Chodzi o orzeczenia TSUE dotyczące Izby Dyscyplinarnej z kwietnia 2020 roku i lipca 2021 roku, w których unijny Trybunał uznał ją za nielegalną i zawiesił jej działalność. A to ta Izba ponad dwa lata temu zawiesiła sędziego Pawła Juszczyszyna, a później kolejnych sędziów.
Jak podaje portal oko.press, w piątek Sąd Rejonowy w Kwidzynie orzekł, że Prokuratura Krajowa musi przeprowadzić postępowanie, w którym co najmniej przesłucha prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie Macieja Nawackiego oraz sędziego tegoż sądu Pawła Juszczyszyna. I dopiero po przeprowadzeniu śledztwa ma ocenić, czy Nawacki popełnił przestępstwo, nie wykonując tych orzeczeń TSUE i nie przywracając sędziego do pracy.
Przypomnijmy, iż w kwietniu Sąd Rejonowy w Bydgoszczy ukarał grzywną prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie za niedopuszczenie sędziego Pawła Juszczyszyna do orzekania.
Czytaj więcej
Sąd Rejonowy w Bydgoszczy ukarał grzywną prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie za niedopuszczenie sędziego Pawła Juszczyszyna do orzekania. Maciej Nawacki ma zapłacić 15 tys. zł z własnej kieszeni. Jeśli tego nie zrobi, może trafić na dwa tygodnie do aresztu.
W lutym 2020 r. sędziego Juszczyszyna zawiesiła w czynnościach Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego, orzekając w tej sprawie w II instancji na wniosek rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Jednocześnie obniżyła o 40 proc. wynagrodzenie Pawła Juszczyszyna na czas trwania zawieszenia.