Interpretacje wspólne: fiskus musi dbać o właściwość sądu

Z interpretacji wydawanych na wspólny wniosek polscy podatnicy mogą korzystać od 2016 r. Okazuje się, że ta z pozoru prosta procedura, w praktyce wywołuje wątpliwości.

Potwierdza to jedno z ostatnich rozstrzygnięć Naczelnego Sądu Administracyjnego.Sprawa, którą się zajmował, dotyczyła dość istotnej kwestii, bo tego, który wojewódzki sąd administracyjny (WSA) jest właściwy do rozpoznania skargi na interpretację wydaną na wspólny wniosek.

Spór powstał w związku z interpretacją dotyczącą PIT. Wnioskodawcy nie byli z niej zadowoleni i postanowili ją zaskarżyć. Ponieważ obecnie skargi do WSA składa się za pośrednictwem organu podatkowego, podatnik oddał ją do dyrektora Izby Skarbowej w Poznaniu. Ten przekazał ją WSA w Poznaniu wraz z aktami i swoją odpowiedzią na skargę.

Gdzie trzeba iść ze skargą

Poznański WSA uznał jednak, że nie on jest właściwy do załatwienia tej sprawy, i przekazał ją – zgodnie z właściwością miejscową – WSA we Wrocławiu.

Wskazał, że zgodnie z przepisami rozpoznawanie spraw z obszaru działania ministra właściwego do spraw finansów publicznych dotyczących wydawania interpretacji indywidualnych przepisów prawa podatkowego zostało przekazane wojewódzkim sądom administracyjnym, na których obszarze właściwości strona skarżąca mieszka lub ma siedzibę. W spornym przypadku ze względu na miejsce zamieszkania skarżącego właściwy miejscowo do jej rozpoznania jest wrocławski Wojewódzki Sąd Administracyjny.

Fiskus upierał się jednak przy swoim. Uważał, że właściwy do rozstrzygnięcia skargi na interpretację na wspólny wniosek jest ten sąd, na którego terenie siedzibę ma organ, który ją wydał, czyli odpowiednia izba skarbowa.

Sąd kasacyjny nie potwierdził tego stanowiska. Przypomniał, że rozpoznawanie spraw z obszaru działania Ministerstwa Finansów dotyczących wydawania interpretacji indywidualnych zostało przekazane wojewódzkim sądom administracyjnym, na których obszarze właściwości skarżący mieszka lub ma siedzibę. Obowiązująca od 1 stycznia 2016 r. interpretacja wydana w wyniku wniosku wspólnego ciągle jest interpretacją indywidualną. NSA nie podzielił obaw fiskusa dotyczących zagrożenia rozpatrywania skargi na interpretację przez różne sądy administracyjne, jeżeli podmioty, które wystąpiły z wnioskiem wspólnym, będą mieszkały w obszarze właściwości więcej niż jednego sądu administracyjnego.

Jak zauważył sąd kasacyjny, zainteresowani występujący z wnioskiem wspólnym o interpretację zobowiązani są wskazać jeden podmiot, który będzie stroną postępowania. I tylko on może domagać się sądowej kontroli wydanej interpretacji.

Uważny urzędnik

Sąd przypomniał, że skargę wnosi się za pośrednictwem organu, który wydał interpretację. Musi przekazać skargę wraz z aktami, z których wynikać powinno, czy ten, kto ją wniósł, jest wskazany przez pozostałych zainteresowanych jako strona. Postanowienie jest prawomocne.

Krzysztof J. Musiał - doradca podatkowy, partner w kancelarii

Postanowienie NSA należy przywitać z zadowoleniem. I uznaniem. Sąd dokonał analizy przepisów dotyczących wspólnego wniosku o interpretację i zwrócił uwagę organowi interpretacyjnemu na dwie kwestie. Po pierwsze, stroną interpretacji wspólnej jest jeden z występujących z wnioskiem, mimo że skutek jest dla wszystkich współwystępujących. Konsekwencją tego faktu jest ustalenie właściwości WSA. Po drugie, samą skargę składa się za pośrednictwem organu interpretacyjnego i do jego obowiązków należy jej przekazanie wraz z aktami do właściwego WSA. I odbywa się to na jego ryzyko. Interpretacje wspólne w praktyce rozwiązują wiele problemów związanych z ewentualnymi, sprzecznymi ze sobą interpretacjami stron transakcji.