Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 21.12.2018 08:10 Publikacja: 21.12.2018 08:10
Jarosław Gwizdak
Foto: rp.pl
Po bezpłatnym urlopie - wziętym na czas kampanii - sędzia wrócił do orzekania w Sądzie Rejonowym. Krótko potem prezes jego sądu dostała wezwanie od sędziowskiego rzecznika dyscypliny, który zażądał akt osobowych sędziego i opinii służbowej na jego temat. - Ja nadal nie wiem, o co w tym postępowaniu chodzi, nikt mnie oficjalnie o niczym nie powiadomił - mówi w rozmowie z Onetem, sędzia Gwizdak.
Sąd Najwyższy opublikował komunikat w sprawie ponownego przeliczenia głosów w drugiej turze wyborów prezydenckic...
Prawie milion wniosków o rentę wdowią wpłynęło do ZUS. Z kolei do KRUS nieco ponad 121 tys. Tak wynika z danych...
Najlepszą uczelnią publiczną, która uczy prawa, podobnie jak w zeszłym roku, jest Uniwersytet Jagielloński w Kra...
Obradujący w Bydgoszczy Krajowy Zjazd Adwokatury nie przyjął uchwały przedstawicieli izby warszawskiej. Miała on...
Za nami gala 23. edycji rankingu kancelarii prawniczych. Na podium stanęły największe i najlepsze zespoły adwoka...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas