Najważniejsza polska „ściana chwały" streetartowców – mur na Służewcu tydzień po wkroczeniu ekipy przygotowującej ścianę pod reklamę Adidasa zmienił swój wygląd.
Litery i papież
– Już dawno nie widziałem tylu malujących, dlatego postanowiłem się ruszyć i coś namalować. Okazja zobowiązuje – mówił Piotrek Sławiński, jeden z aktywnych wczoraj grafficiarzy. Od samego rana impreza przyciągała coraz więcej uczestników. W ruch poszły farby w sprayu, ale też i szablony, także te przygotowane na starych zdjęciach rentgenowskich. Zapobiegliwi zbierali je po znajomych już kilka dni przed imprezą.
Kiedy jedni za pomocą wyciętych otworków ozdabiali część swoich murali, inni przygotowywali małe logotypy z hasłem „adisucks" (w wolnym tłumaczeniu: adidas jest do d...) nawiązujące do afery z murem. Powstał również mural z odwróconym logo Adidasa i przekreślonym znaczkiem producenta odzieży. Wśród namalowanych postaci jest też Jan Paweł II.
Wśród uczestników akcji pojawiła się m.in. legenda polskiego breakdance'u Maciek „Kiełpo" Kiełpiński, który rozdawał koszulki z nadrukiem bojkotującym Adidasa.
Nie brakowało warszawiaków obserwujących pracę grafficiarzy. Gdy oni malowali, widzowie relaksowali się na trawniku.