Mówią o nich: neosurrealiści – bo zajmują się tropieniem odczuć z pogranicza intuicji, olśnienia, przeczucia. Jak sześcioro autorów zaproszonych przez Zderzak do wystawy "O dziwnych uczuciach".
Pokaz dotyczy emocji wymykających się werbalizacji. Właściwie nieistotnych, nie mających wpływu na życiowe wybory. Doświadcza ich większość z nas, lecz mało kto o nich mówi.
Głos w tej sprawie zabrała Karolina Gordon, estetka. Jej esej "O dziwnych uczuciach" – dowcipny, łączący filozoficzne rozważania z obserwacją pospolitości – towarzyszy aktualnej prezentacji.
Dodajmy, że to także dziwny moment dla galerii: podwyżka czynszu stawia jej szefów wobec trudnej decyzji – zamknąć firmę po ćwierć wieku działalności czy brać się za bary z nieprzychylną rzeczywistością? W chwili, gdy piszę te słowa, klamka jeszcze nie zapadła. Nie można jednak wykluczyć, że uczucia będą finałem dokonań salonu.