To wyniki z raportu „Wynagrodzenia członków rad nadzorczych spółek notowanych na GPW w 2011 roku" wydanego przez Sedlak & Sedlak. Pod lupę wzięto roczne wynagrodzenia 1 326 osób.

Kto zarabiał najwięcej? Zdecydowanie przewodniczący rad. Mediana ich wynagrodzeń kształtowała się na poziomie 60 tys. zł. Zarobki przewodniczących były o 39 proc. wyższe od wynagrodzeń wiceprzewodniczących i o 54 proc. większe niż płace członków rady nadzorczej.

W 2011 r. wyraźnie najwyższe wynagrodzenie otrzymał Eli Alroy, przewodniczący rady nadzorczej dewelopera Globe Trade Centre, którego wynagrodzenie wyniosło 8,4 mln zł. Drugie miejsce w rankingu należy do Leszka Czerneckiego z Getin Holding. Roczna mediana jego zarobków kształtowała się na poziomie 2,5 mln zł brutto. Ponad milion złotych zarobił również Marek Górski z Ergis-Eurofilms. W 2011 roku, szef rady nadzorczej firmy specjalizującej się w przetwórstwie tworzyw sztucznych i produkcji wyrobów z PVC i PE otrzymał 1,002 mln zł.

W jakich branżach członkowie rad nadzorczych zarabiali najwięcej? – Najwyższe wynagrodzenie otrzymywały osoby zasiadające w radach nadzorczych banków. Roczna mediana ich wynagrodzeń wynosiła 132 tys. zł – komentuje Sylwia Rębisz z Sedlak & Sedlak. Równie wysoką płacę uzyskały osoby, które pełniły funkcję w przedsiębiorstwach należących do branży ubezpieczeń. Mediana ich zarobków była zaledwie o 9 proc. niższa od mediany płac w radach nadzorczych banków - wynosiła ona 120 tys. zł. Najniższe wynagrodzenia otrzymywały osoby pełniące funkcję w organach nadzorczych spółek w branżach „finanse inne" oraz „media".