Łowcy głów na tropie kandydata

Do niedawna potencjalni pracownicy starali się dopasować do firm. Teraz jednak to pracodawcy powinni monitorować zachowania szukających pracy.

Publikacja: 09.01.2018 20:00

Foto: 123RF

W większości krajów zachodniej Europy wtorek jest dniem, gdy najwięcej internautów przeszukuje ogłoszenia na portalach rekrutacyjnych. Najsłabszy ruch serwisy związane z pracą notują w sobotę, po której następuje niedzielne odbicie – wynika ze statystyk opublikowanych przez BBC. To oznacza, że szukając pilnie kandydatów do pracy warto zadbać, by oferta znalazła się w serwisie do poniedziałku wieczorem – bo pierwsza fala potencjalnych pracowników pojawi się w sieci we wtorek przed południem...

Pozostało 87% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Rynek pracy
Polacy nie boją się zwolnień. Bo wcale nie ma ich tak dużo
Rynek pracy
Ukraińcy mogą zniknąć z polskiego rynku pracy. Kto ich zastąpi?
Rynek pracy
Polskie firmy mają problem. Wojenna mobilizacja wepchnie Ukraińców w szarą strefę?
Rynek pracy
Złe i dobre strony ostrego wzrostu płac
Rynek pracy
Rośnie popyt na pracę dorywczą
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił