Zatrudnianie studentów i absolwentów szkół wyższych na kolejnych bezpłatnych stażach i praktykach w wielu firmach jest już standardem.

"Mnóstwo firm wychodzi z założenia, że skoro można zaoszczędzić na pracowniku, to warto to zrobić. I nie widzą w tym nic złego, skoro wszyscy wokół robią tak samo. Najwyższy czas coś z tym zrobić" - podkreśla Anna Żubka z Fundacji Wspieramy Wielkich Jutra, współorganizatora kampanii "Nie robię tego za darmo".

Głównym celem kampanii jest zainicjowanie poważnej dyskusji na temat wykorzystywania młodych ludzi na bezpłatnych praktykach i wypracowanie rozwiązań, które mogą ograniczyć to zjawisko. "Tu nie ma jednak łatwych recept, bo żadne błyskawiczne rozwiązania nie przyniosą trwałego skutku. Potrzebne są istotne zmiany systemowe" - mówi Anna Żubka.

Podobnego zdania jest Maciej Gruza, ekspert ds. rynku pracy. "Nie wszyscy przedsiębiorcy bezwzględnie wykorzystują młodych ludzi. Tak faktycznie działa sporo firm, ale wielu przedsiębiorstw po prostu nie stać na zatrudnienie niedoświadczonego pracownika i płacenie mu nie za pracę, ale za kilkumiesięczną naukę" - mówi Maciej Gruza.