– Często zapominamy, że spór o etykę w dziesiejszym świecie i o to, co stanowi źródło moralności, nie został rozstrzygnięty – mówił Legutko, tłumacząc, dlaczego zdecydował się napisać tę książkę.– Wolę krytykować niż chwalić, ale muszę przyznać, że jest to najlepsza polska książka filozoficzna, jaką czytałem od wielu lat – komentował filozof społeczny prof. Zdzisław Krasnodębski.

A zdaniem prowadzącego spotkanie szefa „Rz” Pawła Lisickiego największą zaletą dzieła Legutki i zarazem jej szczególną siłą jest rozprawienie się ze schematami przyjmowanymi bezrefleksyjnie i na wiarę.