Jesteśmy otwarci na współpracę z PO, ale nie ze zmęczonym i wypalonym premierem. Lord Napieralski dodaje: potrzebna jest świeża krew.?
Rzeczywiście - świeżą krew stracili już dawno, dawno temu, w odległej galaktyce. Można odnieść wrażenie, że ten kontratak nie jest szczególnie udany i nie uda im się stworzyć koalicji z "ciemną stroną mocy" PO. Jutro zapewne ogłoszą, że wspólnie z Ruchem Palikota budują "Gwiazdę Śmierci". Normalnie - kosmiczne jaja.?