Pan Korbiński jest młodym prawnikiem, doradza mi w sprawach organizacyjno-prawnych. Znam swojego doradcę od dwóch lat. Był tylko pracownikiem (Palikota - red.) i to krótko.

Rzecz w tym, że nowy pracownik Arłukowicza, a więc pracownik Kancelarii Premiera, angażuje się nadal w prace w Stowarzyszeniu Palikota, co potwierdza Joanna Jagielska odpowiedzialna w stowarzyszeniu za kontakty z mediami. Korbiński zaś twierdzi, że ani się nie angażuje, ani nigdy do stowarzyszenia nie należał. Komu wierzyć? Może poczekajmy, aż głos w tej sprawie zabierze Palikot?