PZPN to przedsiębiorstwo korupcyjne, które psuje się i od góry, i od dołu – w związku z tym trzeba zmienić jego strukturę, tak żeby każdy, kto ma do czynienia z futbolem, mógł być członkiem związku. Członkowie PZPN powinni wówczas w wyborach wybrać menedżera, a nie działacza w pejoratywnym tego słowa znaczeniu.

Andrzej Rozenek z Ruchu Palikota zapowiedział wniosek o delegalizację skompromitowanego PZPN:

Ruch Palikota złoży w Sejmie wniosek o powołanie nadzwyczajnej sejmowej komisji do spraw delegalizacji PZPN. Ale proszę pamiętać, że już chyba półtora roku temu Janusz Palikot, przynosząc do studia świński ryj wskazywał na to, że ten związek szkodzi polskiej piłce i nic się od tamtej pory nie zmieniło.

Ireneusz Raś z PO nie zgadza się z wnioskiem Ruchu Palikota:

Najbliższe posiedzenie komisji zostanie w całości poświęcone PZPN. Zaproszę na nie pana prezesa Latę, ale także wszystkich szefów okręgowych związków piłki nożnej. Chcę, żeby wspólnie odpowiedzieli na pytanie, co z tym fantem zrobić i jaki mają pomysł na poprawę atmosfery wokół polskiej piłki. (...) Rozumiem, że każdego oburza to, co dzieje się w PZPN, ale potrzebne są rozsądne działania. Wniosek Ruchu Palikota to jakieś kuriozum.

Minister sportu Joanna Mucha nie komentowała sprawy – napisała za to list do szefa UEFA - Michela Platiniego z prośbą, aby federacja przyjrzała się sytuacji w PZPN.