Jarosław Kaczyński: Grozi nam utrata niepodległości

O słowach ministra Radosława Sikorskiego w Berlinie i o karze śmierci mówił prezes PiS na antenie TVP1

Publikacja: 01.12.2011 10:57

Jarosław Kaczyński: Grozi nam utrata niepodległości

Foto: W Sieci Opinii

Minister Sikorski, wbrew konstytucji, na terenie obcego państwa, bez konsultacji z parlamentem i innymi organami państwowymi poszedł niesłychanie daleko w deklaracjach, przy czym, trzeba tu uwzględnić cały kontekst tego wystąpienia. W przypadku federacji ciężko jest mówić o niepodległości, czy też suwerenności państw ją tworzących. Z tego wynika złamanie konstytucji – działanie przeciw niepodległości i suwerenności Polski – za to odpowiada się przed Trybunałem Stanu.

Kaczyński twierdzi, że należy się przeciwstawić dominacji Niemiec w Europie:

Nie jest w polskim interesie instytucjonalizować i umacniać tworzący się hegemonizm. Ogłaszanie tego rodzaju propozycji to nie jest rola polskiego ministra spraw zagranicznych. Niestety, minister spraw zagranicznych powiedział to w polskim imieniu. Oznaczało to gotowość do dalszego zwasalizowania nas wobec Niemiec. Dominacja Niemiec w Europie jest uderzająca, a w polskim interesie jest, by się temu przeciwstawiać.

Prezes PiS zapowiada marsz przeciwko polityce szefa MSZ:

Będziemy protestować przeciw temu, co powiedział minister Sikorski. Wielu Polaków nie chce, by polska niepodległość była tylko 20-letnim incydentem. 13 grudnia odbędzie się marsz przeciw polityce prezentowanej przez szefa MSZ. Grozi nam utrata niepodległości – bo tak będzie, jeśli Polska znajdzie się w położeniu jednego ze „stanów” Europy – takiego – jakie tworzą USA.

Zapytany, jak kara śmierci ma się do wiary katolickiej, odpowiedział:

To jest tak, że my jesteśmy partią w znacznej mierze ludzi wierzących, ale politykę uprawiamy na własną odpowiedzialność. Jestem zwolennikiem kary śmierci, katechizm dopuszcza jej istnienie.

Minister Sikorski, wbrew konstytucji, na terenie obcego państwa, bez konsultacji z parlamentem i innymi organami państwowymi poszedł niesłychanie daleko w deklaracjach, przy czym, trzeba tu uwzględnić cały kontekst tego wystąpienia. W przypadku federacji ciężko jest mówić o niepodległości, czy też suwerenności państw ją tworzących. Z tego wynika złamanie konstytucji – działanie przeciw niepodległości i suwerenności Polski – za to odpowiada się przed Trybunałem Stanu.

Publicystyka
Europa z Trumpem przeciw Putinowi
Publicystyka
Estera Flieger: Dlaczego rezygnujemy z własnej opowieści o II wojnie światowej?
Publicystyka
Ks. Robert Nęcek: A może papież z Holandii?
Publicystyka
Frekwencyjna ściema. Młotkowanie niegłosujących ma charakter klasistowski
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Mieszkanie Nawrockiego, czyli zemsta sztabowców