Reklama
Rozwiń

Zbigniew Ziobro odkrywa uroki rodzicielstwa

Festiwal medialny Zbigniewa Ziobry trwa. Europoseł narzeka w tabloidzie na ceny dziecięcych ubranek, pozuje z synem w „ekskluzywnym magazynie o gwiazdach”, no i zdradza, dlaczego w młodości wchodził na sosnę...

Publikacja: 09.12.2011 11:40

Zbigniew Ziobro odkrywa uroki rodzicielstwa

Foto: W Sieci Opinii

Ziobro udzielił obszernego wywiadu „Vivie” i zgodził się na sesję fotograficzną z synem:

Dziecko pomaga mi o tyle, że przy nim odrywam się od wszystkich niedobrych emocji. Na pewno bez Jasia byłoby trudniej. (...) Na razie większość spoczywa na mamie. Ja co najwyżej robię zakupy, czasami, gdy budzi się w nocy, biorę dziecko na ręce i kołyszę do snu, by mama mogła trochę odetchnąć.

W „Fakcie” Ziobro mówił o Jasiu ze wzruszeniem:

Do tej pory uśmiechał się tylko przez sen. Ale w ostatni piątek, gdy się nad nim nachyliłem, zobaczyłem, że zaczął się przyglądać. I na mój uśmiech odpowiedział uśmiechem! To pierwszy uśmiech mojego syna. To przeżycie, którego nie zapomnę.

W „Super Expressie” polityka zdradził zaś swój sposób na naukę:

Moją pasją w czasach studenckich było chodzenie po górach. W pięknym punkcie widokowym wchodziłem na sosnę, zostawałem tam i studiowałem kodeksy.

Ocieplanie wizerunku Zbigniewa Ziobry staje się powoli męczące. Nie ma dnia bez kolejnych doniesień o nowych faktach z życia małego Jasia. I pomyśleć, że jeszcze niedawno jego mama tak bardzo broniła swojej prywatności.

Ziobro udzielił obszernego wywiadu „Vivie” i zgodził się na sesję fotograficzną z synem:

Dziecko pomaga mi o tyle, że przy nim odrywam się od wszystkich niedobrych emocji. Na pewno bez Jasia byłoby trudniej. (...) Na razie większość spoczywa na mamie. Ja co najwyżej robię zakupy, czasami, gdy budzi się w nocy, biorę dziecko na ręce i kołyszę do snu, by mama mogła trochę odetchnąć.

Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Rząd Tuska prosi się o polityczny Ku Klux Klan i samozwańcze rasistowskie ZOMO
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Nastroje po wyborach, czyli samospełniająca się przepowiednia