Jacek Nizinkiewicz: Mobilizacja, mobilizacja, mobilizacja!

Kandydat, który bardziej zmobilizuje elektorat, wygra walkę o prezydenturę. W II turze to nowi głosujący mogą zdecydować o wyniku wyborów i przyszłości Polski.

Aktualizacja: 09.07.2020 10:19 Publikacja: 08.07.2020 19:37

Jacek Nizinkiewicz: Mobilizacja, mobilizacja, mobilizacja!

Foto: Fotorzepa/ Marian Zubrzycki

Wybory prezydenckie cieszą się dużym zainteresowaniem Polaków, ale mogłoby być lepiej. Najwyższa frekwencja była w 1995 roku. 25 lat temu w I turze wyborów prezydenckich głosowało 64,7 proc. uprawnionych do głosowania, a w II turze frekwencja była jeszcze wyższa i wynosiła aż 68,23 proc. Do pobicia rekordu niewiele nam brakowało 28 czerwca, bo frekwencja wyniosła 64,51 proc. Czy w II turze weźmie udział rekordowa liczba Polaków? Kto ma większe możliwości pozyskiwania wyborców?

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Publicystyka
Marek Cichocki: Donald Trump robi dobrą minę do złej gry
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Minister może zostać rzecznikiem rządu. Tusk wybiera spośród 6-7 osób
Publicystyka
Tomasz Krzyżak: Biskupi muszą pokazać, że nie są gołosłowni
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Niemcy przestraszyły się Polski, zmieniają podejście do migracji
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Publicystyka
Łukasz Adamski: Elegia dla blokowisk. Czym Nawrocki może zaimponować Trumpowi?