Zmarła w 2005 roku Michalina Wisłocka była znaną ginekolog, cytolog i seksuolog. Była też autorką, m.in. bestselleru (od wydania 1976 – nakład łączny 7 mln egzemplarzy) "Sztuka kochania"…
Sprawę podchwycił m.in. serwis polskatimes.com:
Swój żal po śmierci poetki [Wisławy Szymbroskiej – red.] wyrażały tysiące internautów. Nie najlepiej udało się to wicemarszałek Sejmu Wandzie Nowickiej, która napisała na Twitterze "Coraz mniej wielkich ludzi - najpierw Havel, teraz Wisłocka" (…) To nie pierwsza taka pomyłka Wandy Nowickiej. W listopadzie, gdy internauci podziwiali awaryjne lądowanie Boeinga 767 na Okęciu i wychwalali umiejętności kapitana Tadeusza Wrony, posłanka Ruchu Palikota napisała na Twitterze: "Brawo, kapitan Sowa!".
Dodajmy, że także Grzegorz Napieralski też nie ustrzegł błędu myląc epokę pozytywizmu z pozytywnym przesłaniem:
Dziękuję za wiersze, które były taką dawką pozytywizmu. Pani Wisława nigdy nie odejdzie. Jej poezja jest przecież nieśmiertelna.