Serwis onet.pl donosi:
Jak poinformowała rzeczniczka prokuratury Renata Mazur, wiceszef BOR nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.
Mazur zaznaczyła również, że postawione zarzuty to efekt nie tylko opinii biegłych, ale też wnikliwej analizy dokumentacji związanej z pracą BOR.
W przypadku skierowania do sądu aktu oskarżenia za niedopełnienie obowiązków 45-letniemu generałowi, który pracuje w BOR od 1991 r., groziłoby do trzech lat więzienia.
Co ciekawe: