NIK: Lot 10 kwietnia w ogóle nie powinien się odbyć

Państwo polskie nie miało spójnego systemu podróży VIP za pomocą transportu lotniczego WP. "W praktyce prowadziło to do stosowania różnych rozwiązań w oparciu o uznaniowość, improwizację i odmienne interpretowanie niespójnych i nieprecyzyjnych przepisów" - czytamy w nowym raporcie NIK

Publikacja: 09.03.2012 11:12

NIK: Lot 10 kwietnia w ogóle nie powinien się odbyć

Foto: W Sieci Opinii

Jak donosi TVN24.pl:

Wyjazdy najważniejszych osób w państwie, korzystających z lotnictwa transportowego Sił Zbrojnych RP, były w latach 2005-2010 organizowane w sposób, który nie gwarantował należytego poziomu bezpieczeństwa - stwierdza w raporcie dotyczącym kontroli lotów i bezpieczeństwa wizyt najważniejszych osób w państwie Najwyższa Izba Kontroli. Zdaniem NIK lot 10 kwietnia 2010 roku "w ogóle nie powinien się odbyć".

Zdaniem NIK przy organizacji lotów "brakowało spójnego systemu procedur, a istniejące przepisy były w wielu wypadkach lekceważone, czego tragicznym przykładem jest lot z 10 kwietnia 2010 r.".

Z zebranych przez Izbę materiałów wynika, że instytucje "uczestniczące w różnym stopniu i zakresie w procesie organizacji wizyt osób zajmujących kierownicze stanowiska w państwie, popełniały błędy".

Przyczyną był brak "spójnego systemu procedur obowiązujących w tym zakresie":

Brak spójnego systemu procedur utrudniał w szczególności współpracę przy organizacji wizyt osób, które korzystały z transportu lotniczego Sił Zbrojnych RP

A instytucje państwowe nie miały precyzyjnie wyznaczonych zasad współpracy, jak też zakresów odpowiedzialności:

W praktyce prowadziło to do stosowania różnych rozwiązań w oparciu o uznaniowość, improwizację i odmienne interpretowanie niespójnych i nieprecyzyjnych przepisów.

Najwyższa Izba Kontroli podkreśla nieprawidłowości występujące w 36. Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego. Według NIK stwarzały one "ryzyko zagrożenia życia i zdrowia osób korzystających z lotnictwa transportowego Sił Zbrojnych RP". NIK wylicza:

• braki kadrowe (brak niezbędnej do prawidłowego funkcjonowania liczby doświadczonych załóg),

• brak w szkoleniu na symulatorach,

• braki w szkoleniu w załodze wieloosobowej,

• braki szkoleniowe w lotach w trudnych warunkach atmosferycznych (fałszowanie dokumentacji),

• przedkładanie obsługi lotów VIP nad zadania szkoleniowe,

• braki w realizacji obowiązkowego nalotu szkoleniowego

A nam wciąż w uszach brzmią słowa, że "państwo polskie zdało egzamin…".

Jak donosi TVN24.pl:

Wyjazdy najważniejszych osób w państwie, korzystających z lotnictwa transportowego Sił Zbrojnych RP, były w latach 2005-2010 organizowane w sposób, który nie gwarantował należytego poziomu bezpieczeństwa - stwierdza w raporcie dotyczącym kontroli lotów i bezpieczeństwa wizyt najważniejszych osób w państwie Najwyższa Izba Kontroli. Zdaniem NIK lot 10 kwietnia 2010 roku "w ogóle nie powinien się odbyć".

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości