Donald Tusk powinien przede wszystkim wyjaśnić, dlaczego w grudniu 2011 roku odwołał poprzedniego prezesa i pozwala na stan, gdy tyle miesięcy nie ma nowego. Konkurs na nowego prezesa został unieważniony. Czy premier zainteresował się powodami unieważnienia konkursu? Dlaczego tyle miesięcy toleruje obecny stan? Premierowi podlegają ABW i CBA, więc albo działają nieskutecznie, skoro nie informują premiera o nieprawidłowościach w instytucjach państwowych, albo informują, tylko premier nic z tym nie robi. Rozmowa pana Serafina i Łukasika była nagrana w styczniu, więc naturalne jest pytanie, kiedy Donald Tusk dowiedział się o tym nagraniu?

Zapytany o wotum nieufności wobec rządu, odpowiada:

To odwracanie uwagi od tej afery. Nie po raz pierwszy Palikot w trudnej dla Tuska sytuacji występuje jako jego pomagier. Każdy, kto zna konstytucję i obecny układ głosów w Sejmie, wie, że taka akcja to hucpa. Co z niej wynika? To, że przykrywa istotę sprawy.

Brudziński ostro skomentował poczynania marka Migalskiego:

Myślę, że Markowi Migalskiemu zostało już tylko ćwierkanie na Twitterze. Niech sobie ćwierka, czas szybko biegnie, za chwilę trzeba będzie z tych brukselskich luksusów zejść na ziemię. Chciał się stać politycznym orłem, okazał się politycznym nielotem. Dostał niesamowitą szansę z rąk Jarosława Kaczyńskiego i kolegów ze Śląska, odwdzięczył się w specyficzny sposób, atakując tych, dzięki którym bardzo wygodnie i bogato mu się obecnie żyje. Jego jedynym wkładem w polską politykę pozostanie ustawka z jednym z tabloidów, podczas której oglądał czerwoną damską bieliznę.