W redagowanym przez Stefana Bratkowskiego portalu studioopinii.pl znajdujemy tekst podpisany „Jacek Parol”, zaczynający się od takich subtelności:
Niewątpliwie przyjdzie kiedyś taki moment w historii, gdy nasz Niedoszły Umiłowany Przywódca Jarosław Kaczyński osieroci ten biedy naród i przejdzie do historii. Poza śmiałymi ideami, które z całą pewnością zostaną spisane w formie biografii „Moje życie” przez nieutulonych w żalu posłów PiS, pozostanie po nim kilka niezapomnianych powiedzeń i bon motów.
I zaraz dodaje:
Mało kto pamięta, że poza „ziemią wolską” i „oczywistą oczywistością”, „zdradą o świcie” i „niebywałą wręcz...”, również określenie „zapateryzm” jest autorstwa Jarosława Kaczyńskiego.
Trzeba uczciwie przyznać, że określenie opisujące pewien zbiór zjawisk i proces społeczny jest wyjątkowo udane. Warto również pochylić się bardziej zarówno nad samym zapateryzmem, jako zjawiskiem, jak i nad analogiami między katolicyzmem polskim, a hiszpańskim