Jest pomysł, aby jesienią powstał pod kierunkiem Krzysztofa Szczerby tego typu zespół. Miałby się zająć monitorowaniem sytuacji na styku polityki i biznesu, które bulwersują opinię publiczną. Dziś, kiedy ktoś wchodzi do sklepu i kradnie radio, idzie za to do więzienia. Natomiast osoba, która zakłada spółkę i ma kolegów w różnych jednostkach samorządu, czuje się bezkarna i wyprowadza miliony złotych. To są sytuacje niedopuszczalne i będziemy zmierzali do tego, aby je monitorować, przygotowując rozwiązania, które w przyszłości będą im odpowiadały.
I dodaje:
Zespoły parlamentarne mają charakter otwarty. Ta otwartość polega na tym, że mogą się do nich zapisywać członkowie innych ugrupowań, ale nie mają takiego obowiązku. W związku z tym proponujemy im uczestnictwo w tym zespole, jednak nikogo na siłę ciągnąć nie będziemy. Być może dla SLD i Ryszarda Kalisza wygodniejsze są te rozwiązania, które obecnie funkcjonują, ponieważ on zabiega o to, aby zostać ministrem sprawiedliwości.
Girzyński przewiduje rekonstrukcję rządu:
Zapewne jakaś rekonstrukcja rządu nastąpi. Natomiast nie ulega wątpliwości, że o posadę od początku zabiega Ryszard Kalisz. Ta informacja była tajemnicą poliszynela już wiosną. Wtedy wypowiadałem się na ten temat, twierdząc, że urząd ministra Kalisz dostanie na jesieni. Teraz okazuje się, że to bardzo możliwa prognoza.