Niech nam żyje HGW

Hanna Gronkiewicz-Waltz słusznie awanturowała się o bilet za 5 zł. I jest najlepszym prezydentem stolicy wszechczasów - mówi Ewa Grupińska

Publikacja: 03.06.2013 14:57

Ewa Malinowska-Grupińska, przewodnicząca rady miasta

Ewa Malinowska-Grupińska, przewodnicząca rady miasta

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Feudalne zwyczaje wciąż są w naszej polityce żywe. Niby powinna cieszyć ta łączność pokoleń i dochowywanie wierności pięknej tradycji, ale jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że w warunkach nowoczesnej demokracji te romantyczne zwyczaje trochę zgrzytają. Tradycja ta nie ogranicza się wcale tylko do Prawa i Sprawiedliwości, gdzie każdy wasal...eee ... znaczy członek (to chyba też nie brzmi najlepiej) musi złożyć hołd Prezesowi i zawsze być mu wiernym. Pamiętamy dobrze "baronów" SLD i równie żywiołowe jak w PiS platformiane hołdowanie geniuszowi Donalda Tuska. Wystarczy przypomnieć słowa posłanki Agnieszki Pomaski, która zaręczała, że jej czteromiesięcznej córce Zosi uśmiech nie schodził z ust po tym, jak usłyszała premiera przemawiającego podczas partyjnego zjazdu (miejmy nadzieję, że już jej przeszło). Ale po co przypominać stare dzieje, skoro co chwila jesteśmy świadkami nowych hołdów. Dziś,w radiu RMF FM hołd taki swojemu seniorowi Hannie Gronkiewicz Waltz (prezydentowi Warszawy i v-ce przewodniczącej partii)- a  zatem w myśl angielskiej zasady "wasal mojego wasala jest moim wasalem" również najwyższemu suwerenowi i słońcu Peru - złożyła szefowa Rady Warszawy Ewa Malinowska-Grupińska (prywatnie żona jednego z platformianych możnowładców Rafała Grupińskiego - jakże bogate są te feudalne powiązania).

Pani Grupińska w rozmowie z Konradem Piaseckim (przed którą -jak żartowali nieżyczliwi internauci - musiała wykupić cały zapas wazeliny w drogerii) dochowała wierności swojej seniorce, dzielnie broniąc prezydent Hanki przed atakami złośliwców, oburzonych awanturą, jaką wszczęła po tym, jak strażnik nie chciał jej wpuścić do Ogrodu w Wilanowie bez biletu. Grupińska argumentowała, że pani prezydent kłóciła się, bo "myślała o przeciętnym warszawiaku"

Pani prezydent wybrała się do parku a właściwie do muzeum w Wilanowie ze swoim mężem i ze znajomymi.(...) Pani prezydent zakupiła cztery bilety za 20 złotych, czyli wydała 80 złotych. Pomyślmy, że przeciętna rodzina idzie do parku w Wilanowie.

Przy dochodach pani prezydent to nie jest jakaś suma wygórowana.

Dlatego, nie mówimy o dochodach pani prezydent, tylko cały czas myślimy o przeciętnym warszawiaku, który poszedłby do tego parku i taka jest rola pani prezydent, żeby o nim myśleć.

Zwiedziła pałac, chciała wejść do parku i......nagle się okazuje, że tam trzeba dopłacić, żeby wejść do parku mając bilet do muzeum.

Tam trzeba dopłacić, żeby wejść do parku mając bilet do muzeum. Każdemu człowiekowi może się to nie podobać.

I każdy człowiek musi zapłacić, nawet pani prezydent. Co w tym strasznego?

Oczywiście, ale myślę, że również każdemu człowiekowi może się to nie podobać. pani prezydent jest gospodynią miasta stołecznego Warszawy. Park w Wilanowie nie podlega miastu, tylko podlega ministerstwu. I kolejka 20 osób niezbyt zadowolonych...i wie pan uczciwie mówiąc też byłabym niezadowolona.

 

Po tym, jak przewodnicząca Rady obroniła już swoją nękaną prezydent, przeszła do ataku.

 

A pani powie, że Hanna Gronkiewicz-Waltz to w tysiącletniej historii Warszawy najlepszy prezydent?

Tak.

Tysiącletniej? Nie było lepszego?

To może jeszcze spójrzmy do przodu, może jeszcze na przykładzie Hanny Gronkiewicz-Waltz wychowają się tacy prezydenci, którzy będą lepsi.

Ale o trzecią kadencję powinna walczyć?

Powinna, zdecydowanie.

I warszawska Platforma popiera ją na trzecią kadencję?

Absolutnie.

- zapewniała żarliwie Grupińska. I nie przekona jej bałagan i opóźnienia przy budowie metra, ogromne problemy komunikacyjne w mieście czy cięcia w transporcie publicznym.

Dokonania pani prezydent zarówno w tej kadencji, jak i zeszłej: most Marii Skłodowskiej-Curie, Muzeum Żydów (Muzeum Historii Żydów Polskich - przyp. red.), system rowerów miejskich, budowa metra...

...rozkopane Śródmieście, przedłużająca się budowa metra, tunel zamknięty od roku, ceny śmieci, podwyżki biletów komunikacji miejskiej, plany zlikwidowania nocnych kursów metra...(...)

(...)Budujemy metro. To źle?

Nie, ale mieliśmy w październiku 2013 roku nim przejechać. Jest czerwiec 2013, a metro do października na pewno nie powstanie.

Pełna zgoda. We wszystkich miastach europejskich, gdzie było budowane metro, spóźniała się ta budowa dobre 2-3 lata. Tak się planuje wielkie [inwestycje].

Możemy więc z optymizmem patrzeć w kolejne tysiąclecia pod wodzą nieustraszonej pani prezydent.

Feudalne zwyczaje wciąż są w naszej polityce żywe. Niby powinna cieszyć ta łączność pokoleń i dochowywanie wierności pięknej tradycji, ale jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że w warunkach nowoczesnej demokracji te romantyczne zwyczaje trochę zgrzytają. Tradycja ta nie ogranicza się wcale tylko do Prawa i Sprawiedliwości, gdzie każdy wasal...eee ... znaczy członek (to chyba też nie brzmi najlepiej) musi złożyć hołd Prezesowi i zawsze być mu wiernym. Pamiętamy dobrze "baronów" SLD i równie żywiołowe jak w PiS platformiane hołdowanie geniuszowi Donalda Tuska. Wystarczy przypomnieć słowa posłanki Agnieszki Pomaski, która zaręczała, że jej czteromiesięcznej córce Zosi uśmiech nie schodził z ust po tym, jak usłyszała premiera przemawiającego podczas partyjnego zjazdu (miejmy nadzieję, że już jej przeszło). Ale po co przypominać stare dzieje, skoro co chwila jesteśmy świadkami nowych hołdów. Dziś,w radiu RMF FM hołd taki swojemu seniorowi Hannie Gronkiewicz Waltz (prezydentowi Warszawy i v-ce przewodniczącej partii)- a  zatem w myśl angielskiej zasady "wasal mojego wasala jest moim wasalem" również najwyższemu suwerenowi i słońcu Peru - złożyła szefowa Rady Warszawy Ewa Malinowska-Grupińska (prywatnie żona jednego z platformianych możnowładców Rafała Grupińskiego - jakże bogate są te feudalne powiązania).

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości