Aktualizacja: 24.08.2015 18:18 Publikacja: 23.08.2015 22:04
2 zdjęcia
ZobaczFoto: Fotorzepa/Roman Bosiacki
Kiedy we wtorek prezydent spotkał się z inicjatorami trzech referendów, które odrzuciła za swych rządów Platforma Obywatelska, była wśród nich także kandydatka na premiera z PiS Beata Szydło.
O ile leśnicy namawiali prezydenta na referendum w sprawie zakazu prywatyzacji lasów, a rodzice małych dzieci – na powrót do wieku szkolnego siedem lat, o tyle Szydło była głównie rzeczniczką projektu referendum w sprawie wycofania reformy podnoszącej wiek emerytalny do 67 lat. Potencjalna pani premier z PiS przyniosła swemu przyjacielowi prezydentowi propozycję pytania. Brzmiało ono: „Czy jest Pani/Pan za przywróceniem powszechnego wieku emerytalnego wynoszącego 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn?".
Jeśli w najbliższą niedzielę obie demonstracje będą miały pokojowy przebieg, Rafał Trzaskowski straci szansę na...
Lewica musi być bowiem zarówno rozważna, jak i romantyczna – inaczej nie da się namówić ludzi, by myśleli o inny...
Najbliższą debatę telewizyjną, a być może całe wybory, wygra kandydat, który zaproponuje nową świeżość, nowe otw...
Wybory prezydenckie zamykają maraton wyborczy, który miał prawo zmęczyć Polaków. Najbliższe wybory ogólnokrajowe...
Kluczowe sztaby wyborcze kandydatów do urzędu prezydenta RP nie odpowiedziały na pytania „Rzeczpospolitej” dotyc...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas