Jacek Nizinkiewicz: PSL chce przejąć część wyborców PiS

Partia Władysława Kosiniaka-Kamysza ma szansę stać się reprezentantem wyborców konserwatywnych kosztem obecnie rządzących. Czy powstanie nowa chadecja?

Publikacja: 08.11.2023 20:32

Wszystko zależy od tego, jak Kosiniak-Kamysz wykorzysta szansę, będąc u władzy

Wszystko zależy od tego, jak Kosiniak-Kamysz wykorzysta szansę, będąc u władzy

Foto: PAP/Szymon Pulcyn

Wszyscy chcą współpracować z PSL. Platforma Obywatelska w ludowcach widzi przewidywalnego partnera, a Donald Tusk ufa Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi. Polska 2050 Szymona Hołowni w PSL znalazła skutecznego koalicjanta, a formacja współtworzyła w Sejmie obecnej kadencji Koalicję Polską z konserwatystami i Unią Europejskich Demokratów. PSL kusi też PiS, chcąc tworzyć koalicję, a prezydent Andrzej Duda powierzył Markowi Sawickiemu reprezentatywną funkcję w nowym Sejmie – marszałka seniora. Ludowcy są na fali. Można odnieść wrażenie, że wszyscy ich potrzebują, niczym drzewiej premiera Józefa Oleksego. A czego potrzebuje PSL?

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Dlaczego Mentzen nie poprze Nawrockiego
Publicystyka
Marek Migalski: Faworytem w wyborach jest Nawrocki. Trzaskowski musi ryzykować
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Prawicy nikt z ksenofobii nie rozlicza
Publicystyka
Kazimierz Groblewski: Po debatach przed debatą, czyli drugie życie kandydatów po przejściach
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Wiadomo, kto przegra wybory prezydenckie. Nie ma się z czego cieszyć