Reklama
Rozwiń
Reklama

Ten węzeł gordyjski może przeciąć tylko sąd

I prezes z ministrem, i rada nadzorcza mają argumenty prawne na obronę swoich racji

Publikacja: 04.07.2009 03:09

Czy minister może podważyć powołanie nowego członka rady nadzorczej (RN) na wakujące miejsce po 30 czerwca? Wtedy zaczęło się walne zgromadze- nie akcjonariuszy (WZA), po czym zostało odroczone do 30 lipca, co automatycznie wydłużyło działalność rady, której mandat miał się pierwotnie skończyć 30 czerwca. Wątpliwe, by KRRiT wolno było uzupełniać skład rady po dniu, gdy pierwotnie miała przestać działać.

Drugi ważny argument ministra to niemożność podejmowania uchwał przez RN już po zakończeniu walnego zgromadzenia akcjonariuszy. Zakończenie WZA i zawiadomienie o tym spowodowało bowiem, że rada zmieniła się w zebranie osób prywatnych.

Czy RN jest bez szans? Może się posłużyć argumentem, iż WZA nie miało prawa wznowić obrad przed wcześniej wyznaczonym terminem (czyli przed 30 lipca). Minister zawiesił bowiem WZA 30 czerwca z powodu oczekiwania na dokumenty z kontroli TVP dokona- nej przez łódzką skarbówkę (mogły mieć wpływ na ocenę działalności zarządu TVP).

Czy minister miał więc prawo otworzyć obrady WZA przed terminem? Milczy o tym regulujący odraczanie WZA art. 408 kodeksu spółek handlowych, co można wykorzystać do podważenia ważności obrad zgromadzenia.

Gdyby sąd nie podzielił tego argumentu, RN może się powołać na przepisy kodeksu cywilnego dotyczące wyliczania terminów mających znaczenie prawne. Wynika z nich, że rada mimo zamknięcia WZA w godzinach rannych mogła działać jeszcze w tym samym dniu (czyli do piątku do północy).

Reklama
Reklama

Przed sądem ciekawa sprawa do rozwikłania

Czy minister może podważyć powołanie nowego członka rady nadzorczej (RN) na wakujące miejsce po 30 czerwca? Wtedy zaczęło się walne zgromadze- nie akcjonariuszy (WZA), po czym zostało odroczone do 30 lipca, co automatycznie wydłużyło działalność rady, której mandat miał się pierwotnie skończyć 30 czerwca. Wątpliwe, by KRRiT wolno było uzupełniać skład rady po dniu, gdy pierwotnie miała przestać działać.

Drugi ważny argument ministra to niemożność podejmowania uchwał przez RN już po zakończeniu walnego zgromadzenia akcjonariuszy. Zakończenie WZA i zawiadomienie o tym spowodowało bowiem, że rada zmieniła się w zebranie osób prywatnych.

Reklama
Publicystyka
Roman Kuźniar: Jak zatrzymać dziwną wojnę w Ukrainie
Publicystyka
Estera Flieger: Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka trzeba dziś bronić przed demokratami
Publicystyka
Władimir Ponomariow: Rosja już w znacznym stopniu przestawiła gospodarkę na tory wojskowe, a NATO nie
Publicystyka
Jacek Czaputowicz: Co pokazuje sto dni prezydenta Karola Nawrockiego
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Niezdolność przełamania impasu
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama