Oj, kurczy się skład „Spółdzielni Grabarczyka”. Zabraknie w nim „Lenonna1”, a to wszystko za sprawą Internetu. Przypomnijmy, że w styczniu na łódzkich forach internetowych udzielał się internauta, który pisał, że Mirosław Drzewiecki jest narkomanem, a Iwonę Śledzińską-Katarasińską oskarżał o alkoholizm. Okazało się, że do niesławnego nicku przyznał się Zbigniew Papierski, członek PO i prezes spółki "Postdata" podległej Cezaremu Grabarczykowi. Okazuje się, że ręka sprawiedliwości posłanki Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej dosięgła luzaka „Lenonna1”.
Kilka tygodni temu prezes Postdaty trafił na ostatnie miejsce na łódzkiej liście Platformy. (…) Część członków zarządu PO mimo wszystko zamierza wnioskować o zablokowanie startu Papierskiego. Czy im się uda? - Mam nadzieję - powiedziała Śledzińska-Katarasińska. - Sprawa przed sądem koleżeńskim skończyła się tak, jak się skończyła, bo nie chcieli przed nim zeznawać dziennikarze. A to od nich dowiedziałam się, że pan Papierski przyznał się do używania tego nicku. Mam jednak nadzieję, że sprawę wyjaśni sąd powszechny, do którego pan Papierski miał pozywać pomawiające go osoby. (…)
Jeszcze nie skierowałem żadnych pozwów, ale zamierzam to zrobić - twierdzi sam zainteresowany. - Nad wszystkim pracuje wynajęta przeze mnie kancelaria prawna. A czy zarząd krajowy pozbawi mnie miejsca na liście? Nic mi o tym nie wiadomo.
Apelujemy o zmiłowanie do posłanki Śledzińskiej-Katarasińskiej, Przecież bez tak „wyluzowanego” gościa w zespole „Spółdzielnia Grabarczyka” nie będzie już tak samo. Kto tak pięknie zaśpiewa na forach internetowych? „Lenonn1” wróć - szkoda byłoby takiego talentu. No, chyba, że wzorem innych byłych wokalistów PO: Mirka Drzewieckiego czy Zbyszka Chlebowskiego wybierze karierę solową.