Ostatnio EUROSTAT, czyli oficjalna agenda Unii Europejskiej zajmująca się badaniami statystycznymi - taki unijny GUS- opublikował dane dotyczące ubóstwa w poszczególnych krajach członkowskich UE. Wynika z nich, że w Polsce co trzecie dziecko bywa głodne. (...) Wolałbym, aby prezydent i premier (a Tusk miał na to 4 lata) rzeczywiście działali na rzecz polskich dzieci, a nie gadali o nich i pokazywali się na ich tle w telewizorze. Szkoda, że dla polityków z PO nie ma żadnej świętości. Oni są cyniczni, a dzieci są biedne.
Jak widać "wesołe miasteczko" przed siedzibą prezydenta RP, nie przeszkadzało nie "naruszało godności urzędu". Swoich "wysłanników pokoju" nie rzuciła też na ten odcinek prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz. Chcielibyśmy, aby taki Dzień Dziecka trwał na Krakowskim Przedmieściu dłużej. Ale każda bajka ma swój koniec. Dziś w "Rzeczpospolitej" czytamy o problemach samorządowców z podatkiem VAT doliczanym do... szkolnych obiadów.