Transfer Joanny Kluzik-Rostkowskiej do PO - gorące komentarze

Niemożliwe stało się możliwe. Była posłanka PiS, założycielka PJN, Joanna Kluzik-Rostkowska wystartuje w wyborach z listy PO. Publikujemy gorące komentarze polityków, internautów i blogerów

Publikacja: 11.06.2011 16:28

Transfer Joanny Kluzik-Rostkowskiej do PO - gorące komentarze

Foto: W Sieci Opinii

Uśmiechnięta i wyluzowana Kluzik-Rostkowska na konwencji Platformy siedziała obok innych nie mniej znanych dezerterów: Radosława Sikorskiego i Bartosza Arłukowicza. Niewykluczone, że w nadchodzących wyborach wystartuje z list PO jako „jedynka” z Rybnika. Sama  mówiła:

Bardzo mi się podoba wasze towarzystwo, jestem tu, bo jest mi z wami po drodze. Jestem tu dziś z wami również dlatego, że wierzę, że podzielam wasze marzenia, że podzielam marzenia nas wszystkich o wolnej, bogatej i dobrze urządzonej Polsce. Kluzik-Rostkowska zwróciła się również do kobiet. - Nie dajmy sobie wmówić, że jesteśmy dekoracją, że jesteśmy uzupełnieniem jedynie, że kariera zawodowa to jest coś, co bardzo przeszkadza w wychowaniu dzieci i w posiadaniu szczęśliwej rodziny. Nie dajmy sobie tego wmówić.

Jestem dzisiaj z wami dlatego, że wierzyłam i wierzę, że Polacy chcą pokoju, nie wojny, że Polacy chcą miłości, nie nienawiści. Jednym słowem jestem dzisiaj z wami, ponieważ jest mi z wami po drodze.

Nowy prezes PJN Paweł Kowal podsumował decyzję Joanny Kluzik-Rostkowskiej, mówiąc:

Działacze PJN szanują wybór, wiedzą, że tak jest w polityce i dają też przykład polskiej polityce, że tak się trzeba rozstawać, że rozstawać się trzeba w serdeczności i życzyć wszystkiego najlepszego.

Rozumiemy, że nie miała siły iść z nami, powiedziała to wyraźnie dzisiaj. Prosimy ją w takim razie, aby ten czas, który ma w Platformie spożytkowała na zadanie premierowi naszych pytań, tych które dla niej były też ważne - powiedział. Dodał, że chodzi m.in. o pytania dotyczące programu polityki rodzinnej oraz kwestii OFE. - To rozstanie było takie jakie może być w takiej sytuacji. Nie jest łatwo się rozstawać, liczyliśmy, że Joanna da radę pójść z nami - podsumował Kowal.

 

Informacja o kolejnym transferze do PO spotkała się z gorącymi komentarzami internautów:

Komentarze z portalu tvn24.pl"

porażka totalna

: widzę panią Kluzik na konwencji PO w tv, widzę kobietę złamaną, człowieka z "przetrąconym kręgosłupem politycznym", widzę smutek i rezygnację, poddanie swoich celów i zasad, już w jej oczach zgasło światło radości i zapał z powodu tworzenia PJN-u, obrania nowej drogi, już słyszę dźwięk rozczarowania jej kolegów i koleżanek.

aga:

 a ja widzę superoszustkę, człowieka pozbawionego jakichkolwiek zasad oraz typową karierowiczkę. Buzia pełna wielkich haseł, które w jednym momencie są unieważniane, zamieniając się w zwykły pęd do koryta.

Wolak:

 Smutno mi jakoś. Z sympatią przyglądałem sie Pani Kluzik... jednak teraz czuję zwyczajny niesmak i przykro mi..... Jestem zdeklarowanym zwolennikiem PO, jednak ten pseudotransfer Pani Kluzik jest niesmaczny.... ja osobiście spaliłbym się ze wstydu...no chyba, że od początku Joanna była takim Konradem Wallenrodem dzisiejszych czasów...

Komentarze z profilu facebookowego Joanny Kluzik-Rostkowskiej:

Marek Moroz:

Dokonałaś Asiu jedynego slusznego wyboru, chociaz z drugiej strony żal, ze nie nakręcisz wiecej filmow o Jarku-Pianiscie...:)

Artur Michałowski:

Pani Joanno, ma pani trzech synów i jedną córkę. Córka ma na imię Polska Jest Najważniejsza. Mam nadzieję, że kto jak kto, ale matka własnej córki nie może zostawić. Oczywiście ma pani wybór. Ale jak pani chce realizować swoje plany z PO? Ja wiem jak zrealizować dużą część nurtujących panią spraw. Wybór jednak należy do pani. Pozdrawiam 

Maciej Zytecki:

Jeżeli przeprowadzka ziści się, przyznaję rację Panu Waldemarowi Kuczyńskiemu, nie jest to dobry wybór dla nikogo. Czy muszą ludzie tak kombinować?

Najbardziej na tym transferze ucierpiała Elżbieta Jakubiak, która deklarowała, że na 99,9 % Joanna Kluzik-Rostkowska zostaje w PJN. 

Blogerka Kataryna (salonie24.pl) tak komentuje tę sytuację:

Jakubiak dzisiejszym wywiadem bardzo utrudniła Kluzik start w nowej roli. Bo po takich deklaracjach najbliższej współpracownicy, odgrywającej pełną lojalność, Kluzik będzie jeszcze trudniej wytłumaczyć się z własnej nielojalności, by nie powiedzieć - zdrady. Jeśli więc rzeczywiście Platforma zaplanowała dla Kluzik rolę bomby, to Jakubiak całkiem zręcznie tę bombę rozbroiła. I to już nie jest nawet kapiszon. To zbuk. Bo trudno sobie wyobrazić, że po dzisiejszym wywiadzie Jakubiak, i spodziewanym akcesie Kluzik do PO, nie padną niewygodne pytania o to, kiedy Kluzik powiedziała swoim partyjnym kolegom i dlaczego do ostatniej chwili wierzyli, że ciągle idą razem.

Uśmiechnięta i wyluzowana Kluzik-Rostkowska na konwencji Platformy siedziała obok innych nie mniej znanych dezerterów: Radosława Sikorskiego i Bartosza Arłukowicza. Niewykluczone, że w nadchodzących wyborach wystartuje z list PO jako „jedynka” z Rybnika. Sama  mówiła:

Bardzo mi się podoba wasze towarzystwo, jestem tu, bo jest mi z wami po drodze. Jestem tu dziś z wami również dlatego, że wierzę, że podzielam wasze marzenia, że podzielam marzenia nas wszystkich o wolnej, bogatej i dobrze urządzonej Polsce. Kluzik-Rostkowska zwróciła się również do kobiet. - Nie dajmy sobie wmówić, że jesteśmy dekoracją, że jesteśmy uzupełnieniem jedynie, że kariera zawodowa to jest coś, co bardzo przeszkadza w wychowaniu dzieci i w posiadaniu szczęśliwej rodziny. Nie dajmy sobie tego wmówić.

Pozostało 82% artykułu
Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości