Reklama
Rozwiń

Jarosław Kaczyński: Sytuacja gospodarcza jest zła. Gdzie podział się premier?

Na dzisiejszej konferencji PiS, zorganizowanej pod dawnym hasłem Donalda Tuska: „Poważna ekipa zabrała się za nasze portfele”, Jarosław Kaczyński mówił o problemach ekonomicznych

Publikacja: 09.08.2011 15:54

Jarosław Kaczyński: Sytuacja gospodarcza jest zła. Gdzie podział się premier?

Foto: W Sieci Opinii

Kaczyński powiedział:

Poważna załoga się zabrała za kieszenie obywateli. Donald Tusk nie tak dawno mówił, że robi zakupy w popularnych sklepach, więc wie jak te ceny wzrastają. A czy wie, co się dzieje z frankiem? Gdzie jest premier? Czy nie porzucił tych, którzy głosowali na niego w 2007 r.? Dzieje się dużo, a nie ma żadnej reakcji.

Rodzi się zasadnicze pytanie: kto ma dziś płacić w związku z kryzysem? PiS chce, żeby płacić z kieszeni głębokich. Nie może być tak, żeby ci, którzy są w gorszej sytuacji, mieli płacić.

Jarosław Kaczyński zapytany, czy przegrana PiS w Wałbrzychu to znacząca porażka, odpowiedział:

To jest kwestia wysoce indywidualna, tam wybiera się między ludźmi. Władze lokalne popełniły błąd, jeśli chodzi o wybór kandydata. To młody, zdolny człowiek, ale musiałby dłużej prowadzić kampanię, żeby być bardziej znany.

Poruszony został także temat Andrzeja Leppera:

Jjeśli zostanę wezwany przez prokuratora, to przekażę, co wiem, ale wiem niedużo. To sprawa, która powinna być prześwietlona, zbadana, bo tego wymaga praworządność, to wszystko co mogę powiedzieć. Wiem że chciał się ze mną spotkać.

Kaczyński przedstawił propozycję poprawy sytuacji gospodarczej:

Nasza propozycja jest opisana w programie, sprowadza się do działań antykryzysowych. Ustawy podatkowe, plan, który został sformułowany już w 2008 roku, wielki plan inwestycyjny w oparciu o środki europejskie i środki własne. Merytoryczne działanie, odporność na grupy nacisku, partykularne interesy. Trzeba stworzyć nową falę państwowego kapitalizmu. My chcemy pchnąć w tym kierunku, nowe, lepiej wykształcone pokolenie. Chcemy prowadzić czynną politykę gospodarczą.

 

Kaczyński powiedział:

Poważna załoga się zabrała za kieszenie obywateli. Donald Tusk nie tak dawno mówił, że robi zakupy w popularnych sklepach, więc wie jak te ceny wzrastają. A czy wie, co się dzieje z frankiem? Gdzie jest premier? Czy nie porzucił tych, którzy głosowali na niego w 2007 r.? Dzieje się dużo, a nie ma żadnej reakcji.

Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Rząd Tuska prosi się o polityczny Ku Klux Klan i samozwańcze rasistowskie ZOMO
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Nastroje po wyborach, czyli samospełniająca się przepowiednia
Publicystyka
Marek Migalski: Jak prezydent niszczy państwo – cudy nad urną i rosyjskie boty