Sławomir Nowak skomentował słowa Jarosława Kaczyńskiego o zbliżonym poparciu PO i PiS:
Myślę, że to prawda. Uważam, że podobnie jak w 2010 roku, o czym wtedy też publicznie mówiłem, te wyniki będą się spłaszczały. Wynik Platformy będzie się zbliżał do wyniku PiSu, albo inaczej - wynik PiSu będzie równał się z wynikiem PO. Ja zrobię wszystko, żeby u mnie na Pomorzu PiS nie dogonił Platformy. To mogę panu dziś napisać.
Nowak stwierdził, że możemy obserwować kolejną zmianę Kaczyńskiego:
Jarosław Kaczyński znowu się przepoczwarza. On udaje znowu kogoś innego, ale to jest już coraz mniej skuteczne. Znowu udaje spokojnego polityka, który się nie wdaje w pyskówki. Tak czy inaczej, ta kampania PiSu w tych wyborach jest dużo słabsza niż w poprzedniej i to mnie zaskakuje. Tam jest dużo mniej emocji. Ona jest źle zaplanowana i źle realizowana, a już w ogóle debata o debatach jest żenująca. Zachowanie Jarosława Kaczyńskiego w tej sprawie jest po prostu śmieszne i niepoważne.
Minister przedstawił swoje zdanie na temat zaangażowania Zyty Gilowskiej w kampanię PiS: