Były działacz opozycji antykomunistycznej mówi:
Miałem nadzieję, że jeśli dla prezydenta Komorowskiego tradycje i idee Sierpnia i Solidarności są ważne, uznaje je za istotne dla Polski i polityki, to zdecyduje się na weto.
Ustawa w tym kształcie jest sprzeczna nie tylko z prawem, ale z systemem wartości wyznawanym przez ludzi Solidarności. Powinien ją nie tylko zawetować, ale ostro skomentować. Choćby ze względu na zaangażowanie w tę sprawę tak wybitnego profesora, jak prof. Rocki. Ktoś tej miary uległ szantażowi i partyjnym naciskom PO. To skandaliczny przejaw upadku życia publicznego!
Tryb pracy nad tą ustawą nie mieści się w głowie. A prezydent powinien być nie tylko strażnikiem Konstytucji RP, ale przede wszystkim strażnikiem przyzwoitości w polityce. Tu przyzwoitości zabrakło. To powinna też być przestroga dla innych postaci, które mają nadzieję na niezależność na listach. Prof. Rocki też był niezależny.
O pędzie do utajniania przez władzę informacji Frasyniuk opowiada: