Rafał Ziemkiewicz ("Rzeczpospolita", Uważam Rze"), Andrzej Stankiewicz ("Newsweek") i Łukasz Warzecha ("Fakt") tym razem zajmują się poważnymi wydarzeniami, czyli szczytem Partnerstwa Wschodniego w Polsce.
Rafał Ziemkiewicz
: Żeby utrzymać się w poważnym nastroju, porozmawiajmy o poważnym wydarzeniu, jakim był albo miał być odbyty w Warszawie szczyt, który dał jakieś ważne impulsy na politykę wschodnią.
Andrzej Stankiewicz:
Są dwie płaszczyzny. Jeśli chodzi o taką doraźną politykę krajową, czyli plany Platformy, żeby wykorzystać to politycznie w kampanii wyborczej, to okazało się, że nie za bardzo da się to zrobić. Po pierwsze była trochę niższa ranga uczestników, niż się spodziewano. Nie dało się zagrać tymi czerwonymi dywanami na podwórku. Tak czy inaczej było to ważne wydarzenie. Nie do końca wierzę, że sygnał, który wysłał premier do Białorusi, jakiejś pomocy finansowej ze strony UE, w zamian za jakąś demokratyzację kraju jest to sygnał szczery.