Koalicja PO-SLD, czyli dalszy ciąg intryg dworskich

Dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe. Rozgrywający Donald Tusk sprawnie rozstawia wszystkich na boisku. Czy jednak zaprosi do gry samego „Żelaznego Kanclerza”?

Publikacja: 02.11.2011 10:23

Koalicja PO-SLD, czyli dalszy ciąg intryg dworskich

Foto: W Sieci Opinii


Przypomnijmy, że o koalicji PO-SLD i mówił w wywiadzie dla tygodnika „Uważam Rze” Roman Giertych. Koalicja ta miała odsunąć Donalda Tuska od władzy, a premierem miałby zostać Grzegorz Schetyna. Co na to zainteresowane strony?


Rzecznik SLD, Tomasz Kalita mówi:


Giertych ma trochę racji, mówiąc, że przy lepszym wyniku SLD weszlibyśmy do rządu. Przecież koalicja PO-SLD była przed wyborami najbardziej prawdopodobna. 2 proc. więcej dla SLD, 2 mniej dla PO i byłby inny układ sił. Z tymi politykami Platformy, którzy są otwarci na dialog międzypartyjny. Z tymi, którzy nie są we frakcji Tuska. To poważne skrzydło w PO. Sprzyja mu pierwszy obywatel RP. Mamy jednak nadzieję, że w głębi duszy Donald Tusk już teraz przewartościowuje swoją politykę. I zrozumie, że tylko z SLD może zmienić Polskę. Że PSL jest partią zachowawczą. W drugiej fali kryzysu stanie przed wyborem - albo niechciane reformy, albo wcześniejsze wybory. Zakładając, że to mąż stanu - co po czterech latach jest wątpliwe...


Kalita nie wyklucza koalicji z PO. Zaś na jej współtwórcę kreuje Leszka Millera,


Tajemnicą poliszynela jest, że pierwszy obywatel RP chętnie widziałby taką koalicję. (…) Najważniejsza kwestia - jaki będzie przyszły rząd - wciąż pozostaje nierozstrzygnięta. Nie chciałbym więc mówić o przeszłości, która jeszcze nie ostygła. Jako były premier i bardzo doświadczony polityk, który wprowadził Polskę do UE, jest dziś z naszej strony najbardziej odpowiednim partnerem do rozmów z Tuskiem.



Z kolei Jarosław Gowin z PO zaprzecza:


Jako marszałek Sejmu z całą pewnością nie rozmawiał (o koalicji PO-SLD - red.). Po pierwsze, nie miał do tego uprawnień, a po drugie, był takiej koalicji zdecydowanie przeciwny. W trakcie kampanii zgodziłem się na otwarte spotkanie z Tomaszem Kalitą, który był "jedynką" na krakowskiej liście SLD. Schetyna miał o to do mnie pretensje. Pytał, po co go tak "pompuję", skoro SLD może nie zdobyć w Krakowie nawet jednego mandatu. (…) Wszyscy jednak w PO zgodziliśmy się, że powinna zostać utrzymana obecna koalicja. Nie jest tajemnicą, że współpracuję ze Schetyną.

Poseł Gowin dodaje o różnych wariantach koalicyjnych z SLD i Palikotem w rolach głównych:


Dla mnie to wybór między dżumą a cholerą. SLD jest integralnie lewicowe. Ich pomysły gospodarcze doprowadziłyby gospodarkę do katastrofy. Byłaby to koalicja pełna wojen światopoglądowych - o krzyż, aborcję, związki partnerskie. Po SLD można się spodziewać tylko złych rzeczy. PSL to koalicjant przewidywalny, z którym część reform da się przeprowadzić. Wszyscy liczyliśmy na odtworzenie koalicji. Była nam suflowana przez część warszawskich salonów i środowisk opiniotwórczych, z "Wyborczą" na czele. Nie znajdzie pan żadnej wypowiedzi - mojej czy Schetyny - która podważałaby wiarę w odtworzenie koalicji z ludowcami. Byliśmy przekonani, że PSL jest niedoszacowane w sondażach.



Gowin dodaje, że blisko mu jest do prezydenta Komorowskiego.


Prezydent nie jest członkiem PO i nie ingeruje w sprawy partii. Schetynę i mnie zbliża do prezydenta podejście do głębokich reform. Wielokrotnie jednak rozmawialiśmy poufnie w trójkę i ani razu nie było cienia wątpliwości, że jak PO wygra, premierem będzie Donald Tusk.

Ciekawe te królewskie roszady pod żyrandolem. Gdyby doszło do koalicji PO-SLD, salonowe media byłyby zadowolone. Jesteśmy ciekawi, czy Miller podporządkowałby się Tuskowi, i jakby się to skończyło. A może chodzi o to, by SLD nie było w opozycji, dzięki czemu kolejny wynik krytykującego rząd Palikota będzie jeszcze lepszy?

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości