Minister Jacek Cichocki z nowymi uprawnieniami

Donald Tusk w ręce nowego ministra spraw wewnętrznych oddał kontrolę nad służbami specjalnymi w Polsce. To nowość, bo nawet zaufany człowiek Tuska - Grzegorz Schetyna nie miał takich uprawnień

Publikacja: 30.11.2011 10:59

Minister Jacek Cichocki z nowymi uprawnieniami

Foto: W Sieci Opinii

W „Super Expressie” czytamy:

Rozporządzenie prezesa Rady Ministrów ukazało się 24 listopada. Na jego podstawie minister Cichocki ma koordynować i nadzorować działalność Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego i Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Może też żądać od szefów służb specjalnych informacji związanych z planowaniem i wykonywaniem powierzonych im zadań, czyli np. może być informowany o akcjach CBA.

Poseł Stefan Niesiołowski z PO nie widzi jednak problemu:

Widocznie premier uznał, że tak będzie organizacyjnie łatwiej.

Natomiast były szef CBA i wiceprezes PiS Mariusz Kamiński jest zdumiony:

Według ustawy to premier nadzoruje służby specjalne, a nie szef MSW. To chybiony pomysł i powrót do czasów PRL, kiedy gen. Czesław Kiszczak zarządzał SB i kierował Milicją Obywatelską.

Nie wiemy, czy Donald Tusk nie przecenia zbytnio młodego ministra. Oby tylko nadmiar władzy nie uderzył Jackowi Cichockiemu do głowy, bo łaska premiera na pstrym koniu jeździ...

Publicystyka
Europa z Trumpem przeciw Putinowi
Publicystyka
Estera Flieger: Dlaczego rezygnujemy z własnej opowieści o II wojnie światowej?
Publicystyka
Ks. Robert Nęcek: A może papież z Holandii?
Publicystyka
Frekwencyjna ściema. Młotkowanie niegłosujących ma charakter klasistowski
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Mieszkanie Nawrockiego, czyli zemsta sztabowców
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem