Przed Świętem Niepodległości na stronach Antify i Federacji Anarchistycznej radzono jak rozbijać manifestację prawicowców i walczyć z policją. Prokuratura nie uznała tego za przestępstwo.
Prokurator Monika Lewandowska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Warszawie powiedziała:
Mokotowska prokuratura wydała decyzję o odmowie wszczęcia postępowania w sprawie. Zdaniem badającego ją prokuratora nie mamy do czynienia z nawoływaniem do popełnienia przestępstwa, bo przedmiotowe informacje mają charakter tylko instruktażowy. Prokurator uznał, że to nie przestępstwo, a rada i pomoc.
Jacek Bąbka, prezes Fundacji Badań nad Prawem ocenia:
To poważny błąd. Instrukcje Antify trzeba czytać w kontekście m.in. wydarzeń 11 listopada w Warszawie. W takim świetle były one podżeganiem do popełnienia przestępstwa. Mam nadzieję, że prokuratura wyższego szczebla naprawi błąd.