Nie pretenduję do tego, by znaleźć się w gronie samców alfa. Mam za dużo realnych problemów. Zbieramy podpisy pod referendum w sprawie emerytur, jeździmy po Polsce. Miłe pogawędki w gronie ludzi, którzy znają się od lat, mnie nie interesują. Jestem szefem partii i nie dopuszczę do tego, by ta partia została zapisana przez kogokolwiek do innej partii.
Według Millera za dwa, trzy miesiące może rozpaść się koalicja PO z PSL:
Jeśli zaczynają się spadki w sondażach, zaczynają się kłopoty. Wiem to po moim przykładzie. Koalicjant myśli, że jeśli okręt tonie, to on przesiądzie się na inną szalupę. W ugrupowaniu rządzącym też pojawiają się kłopoty. Pojawia się Brutus, który wyjmuje sztylet i zaczyna go ostrzyć.
Szef SLD ostro skrytykował słowa Waldemara Pawlaka o emeryturach:
Premier Pawlak może takie rzeczy mówić na imieninach u cioci, ale nie występować oficjalnie z pozycji ministra gospodarki. Na miejscu premiera poprosiłbym Pawlaka, by wycofał się z tych słów.