Związek Zawodowy "Solidarność" nie zamierza przyjmować żadnych apelów że nie będzie protestować. Związek Zawodowy "Solidarność" na czas Euro nie zamierza zawieszać swojej działalności. No chyba, że nas rząd zdelegalizuje, bo oni wszystko mogą.
Gość TVN24 podkreśla:
Będziemy promować nadal te rozwiązania, który mu uważamy za słuszne. Nie zależnie czy pan prezydent podpisze czy nie. Będziemy nadal promować te rozwiązania "około" (zmiany w prawie dotyczącym płacy minimalnej, umów śmieciowych, etc. - red.). My chcemy utrudniać życie rządzącym, bo to oni utrudniają życie społeczeństwu. Tak samo będzie na Euro. Kibice to społeczeństwo. Co my opasamy stadion.
Duda mówi, że od teraz "S" prowadzi drugi etap kampanii pod tytułem:
My i tak wygramy… NSZZ Solidarność. I niech to sobie każdy z interpretuje jak chce.