Ja też jestem z roli i dlatego wiem, że ci ludzie dobrze po ziemi chodzą i opierają się na sprawdzonych ludziach, zdarzeniach i dlatego te awanse. Oni biorą swoich. I to trzeba rozumieć. (...) Teraz, kiedy tyle mamy biedy i bezrobocia, każdą złotówkę wydawaną trzeba sprawdzić i podzielić się z tymi, którzy mniej mają. (...) To są ludzie praktyki, którzy wierzą po sprawdzeniu. Nie wierzą po braku wcześniejszej znajomości.
Wałęsa chwalił także ministra Sawickiego i zapytany o słuszność jego dymisji, odparł:
Za mało wiem, dlatego trudno mi się zdecydowanie wypowiadać. Premier na razie podejmował niezłe decyzje. Naprawdę w tych warunkach radził sobie nieźle i mam nadzieję, że w dalszym ciągu tak będzie.
(...) Miałem najlepsze zdanie o ministrze Sawickim, znałem go trochę, bywałem nawet w jego delegacjach, widziałem jak się on naprawdę stara, jak zabiega o kontakty, wymianę.