Grzegorz Bierecki w rozmowie z portalem wpolityce.pl odnosi się do opisu swojej sylwetki opublikowanej pod tytułem „Milioner kupuje PiS”.
Tekst Andrzeja Stankiewicza i Piotra Śmiłowicza zaczyna się od odtworzenia brutalnej rozmowy Biereckiego z Jarosławem Kaczyńskim. Po czym autorzy piszą, że z Biereckim nie rozmawiali (nie wspominają też by rozmowiali z samym byłym premierem). Co jednak nie przeszkadza im tak cytować wypowiedzi prezesa PiS:
– „Panie senatorze, podobno pan słabo pracuje w okręgu” – powiedział Kaczyński z wyreżyserowaną nutką pretensji w głosie. Prezes SKOK niekrył zaskoczenia.
Okazuje się, że Prezes SKOK istotnie jest zaskoczony, ale nie rozmową z Jarosławem Kaczyńskim, ale… publikacją „Wprost”. Jak mówi portalowi braci Karnowskich:
Czytam i nie mogę uwierzyć, że można coś takiego napisać – jakieś wymyślone opisy moich rzekomych rozmów z prezesem Kaczyńskim, całkowicie nieprawdziwe. Jakieś fantazje o moich intencjach politycznych, słowem bajki. Szkoda, że dziennikarze „Wprost” nie skontaktowali się ze mną…