Jesteście dorośli, zrobicie jak chcecie.
Jak dodaje "Ufka", pozytywnie na ten apel na 24h przed terminem zdają się odpowiedzieć dwie osoby:
To posłowie którzy są dopiero pierwszy raz w Sejmie. Na listach Solidarnej Polski jest takich osób dziewięć - na dwudziestu jeden posłów.
Oceniając parlamentarzystów SP przyznaje:
Mam dużą wyobraźnię, ale jednak mnie zawodzi - jak można w kilka dni po wyborach, jeszcze przed przyrzeczeniem poselskim tak zawieść się na partii? Są tacy, co piszą - byli solidarni z wyrzuconymi kolegami. Jakimi kolegami? Nie wiedzieli, do jakiej partii idą?