Podsumowując 100 dni rządu Ewy Kopacz „Rzeczpospolita" pisze: „Na razie mało było istotnych decyzji, za to liczne wpadki wizerunkowe. A najtrudniejsze dopiero przed tym rządem". Szef ludowców Janusz Piechociński w wywiadzie dla „Rz" mówi: „PSL zajmie miejsce polskiej lewicy" a Marek Magierowski komentując ostatnie wydarzenia na Kubie stwierdza: „Doczekamy się jeszcze na wyspie kapitalizmu z «ludzką twarzą» - twarzą brodatego zbira, który zamieni oliwkowy mundur na garnitur od Armaniegio". W specjalnym dodatku „25 lat bez PRL" „Rz" przypomina, że ćwierć wieku temu polski orzeł odzyskał koronę, a my pożegnaliśmy PRL i powitaliśmy III RP.

„Gazeta Wyborcza" zwraca uwagę, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat nic nie podrożało w Polsce tak bardzo jak ziemia rolna i zapowiada rewolucję w obrocie gruntami. „Wielu drobnych rolników nic nie produkuje, ale dostaje unijne dopłaty do hektara. To ich rząd chce nakłonić do sprzedaży ziemi". Ale socjolog, profesor Maria Halamska przypomina: „Patrzenie na wieś przez pryzmat rolników to błąd. Ta grupa systematycznie się kurczy. Za to coraz liczniejsza staje się tzw. klasa średnia - wykształceni urzędnicy i właściciele firm usługowych, które wkraczają na wieś".

„Dziennik Gazeta Prawna" ma na najbliższe lata wiadomość kosmiczną. Zapowiada, że do 2020 roku Polska zbuduje satelity, z czego korzyści będą miały przede wszystkim służby specjalne. Jeśli chodzi o sprawy ziemskie, „DGP" podpowiada jakie są najbardziej przyszłościowe zawody i wymienia: programiści, inżynierowie, finansiści, prawnicy, marynarze i kucharze. Mniej pracy ma być dla rybaków, rolników i urzędników państwowych. Czyli warto zostać kucharzem na statku. „Polska The Times" przypomina życie i śmierć wielkiego polskiego himalaisty Jerzego Kukuczki przy okazji filmu, który zrobił Paweł Wysoczański. „Jurek miał typowo śląskie podejście: baby do garów, a facet w góry. To dziś może być kontrowersyjne, ale mnie to nie interesuje. Taki był Kukuczka" - mówi o swoim bohaterze reżyser.

„Polityka" zapowiada rok wyborów, napięć i rozstrzygnięć. „Wybory parlamentarne jesienią 2015 zakończą zasadniczy etap walki pomiędzy Platformą i PiS, rozpoczętej 10 lat wcześniej. Być może to najważniejsza elekcja od roku 1989" - pisze tygodnik.

Dla kibiców dobre wieści ma „Przegląd Sportowy". Kamil Stoch, przed którym Turniej Czterech Skoczni, obiecuje: „Będę coraz lepszy". „Polityka" natomiast zastanawia się, czy szef FIFA Sepp Blatter jest naprawdę zbyt wielki, by upaść.