Andrzej Stankiewicz: In vitro, czyli pułapka

Prace nad ustawami o sztucznym zapłodnieniu to polityczna zagrywka.

Aktualizacja: 06.04.2015 23:43 Publikacja: 06.04.2015 22:00

Andrzej Stankiewicz

Andrzej Stankiewicz

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Jeśli Platforma po niemal ośmiu latach zapowiedzi nagle na kilka tygodni przed wyborami prezydenckimi postanawia się wreszcie zająć in vitro – to jest to czysta polityka.

Jeśli PiS po forsowaniu zakazu in vitro i próbie wprowadzenia kar więzienia dla lekarzy nagle próbuje się z tego rakiem wycofać – to także czysta polityka.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Wiadomo, kto przegra wybory prezydenckie. Nie ma się z czego cieszyć
Publicystyka
Pytania o bezpieczeństwo, na które nie odpowiedzieli Trzaskowski, Mentzen i Biejat
Publicystyka
Joanna Ćwiek-Świdecka: Brudna kampania, czyli szemrana moralność „dla dobra Polski”
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Jaka Polska po wyborach?
Publicystyka
Europa z Trumpem przeciw Putinowi