Reklama

Każdy może zmienić świat

Zadanie na dziś rodem z buddyzmu albo nowoczesnej tradycji coachingu. Jednak nie ma co szydzić z takiego postanowienia. Świat naprawdę można zmieniać na lepsze.

Publikacja: 09.09.2015 06:45

Rafał Tomański

Rafał Tomański

Foto: Fotorzepa

Przekonał się o tym Park Ki-Tae, założyciel południowokoreańskiej organizacji VANK. Postanowił sobie, że zawalczy o każdą nieprawidłowość stawiając jego kraj w niekorzystnym świetle. Pierwsze efekty przyszły bardzo szybko - po liście wysłanym do National Geographic z prośbą o zmianę informacji odnośnie długości trwania koreańskiej kultury szybko uwzględniono jego prośbę i magazyn przestał rozpowszechniać błędną liczbę 700 lat. Łatwo poszło też z CIA, które usunęło niewiele bardziej przemawiające na korzyść Południa tysiąc lat. Park postanowił zwiększyć swoje starania.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Polska może być celem Putina. Dlaczego gdy potrzeba jedności, Konfederacja się wyłamuje?
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Hołd lenny prezydenta Nawrockiego
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Jak Tusk i Kaczyński stali się zakładnikami Mentzena i Bosaka
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Narada Tuska i Nawrockiego przed spotkaniem z Trumpem w cieniu Westerplatte
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki potwierdził na Radzie Gabinetowej, jaki jest jego główny cel
Reklama
Reklama