USA: Ukrainiec pomagał informatykom Kima udawać Amerykanów. Aresztowali go Polacy

Amerykańska prokuratura ogłosiła, że aresztowano Amerykankę i Ukraińca, którzy mieli pomagać pracownikom branży IT związanymi z Koreą Północną udawać Amerykanów, by mogli oni zatrudniać się do zdalnej pracy w setkach amerykańskich firm.

Publikacja: 17.05.2024 12:32

Informatycy związani z Koreą Północną zatrudniali się w firmach z USA

Informatycy związani z Koreą Północną zatrudniali się w firmach z USA

Foto: Adobe Stock

Amerykański Departament Sprawiedliwości poinformował, że para prowadziła działalność, której celem było umożliwienie Korei Północnej uzyskiwanie przychodów w dolarach, pomimo nałożonych na ten kraj sankcji.

Cudzoziemcy udający Amerykanów próbowali zatrudniać się w agencjach rządowych USA. W tle Korea Północna

W ramach procederu pracownicy związani z Koreą Północną mieli zatrudniać się w ponad 300 amerykańskich firmach, w tym m.in. w bankach. Oszuści wykorzystali tożsamość skradzioną ponad 60 obywatelom USA.

Didenko jest oskarżony o tworzenie fałszywych kont na platformach amerykańskich, na których informatycy poszukują pracy i sprzedawanie ich obcokrajowcom podszywającym się pod Amerykanów

Jak informuje Departament Sprawiedliwości zagraniczni pracownicy udający Amerykanów próbowali zatrudniać się również w dwóch agencjach rządowych, chociaż te starania miały być „ogólnie nieudane”.

Wprowadzając związanych ze sobą informatyków do amerykańskich firm Korea Północna miała zarobić co najmniej 6,8 mln dolarów. Obywatele Korei Północnej zaangażowani w cały proceder mieli być związani z Departamentem Przemysłu Zbrojeniowego Korei Północnej, który nadzoruje m.in. rozwój północnokoreańskich pocisków balistycznych, a także liczne programy badawcze i rozwojowe dotyczące systemów uzbrojenia. 

Ołeksandr Didenko aresztowany przez polskie władze. USA chcą jego ekstradycji

W czwartek ujawniono, że akt oskarżenia w tej sprawie, który wpłynął do sądu federalnego w Waszyngtonie w ubiegłym tygodniu, dotyczył 49-letniej Christiny Marie Chapman z Arizony i 27-letniego Ukraińca Ołeksandra Didenki z Kijowa, a także trzech innych cudzoziemców.

Chapman została aresztowana na terytorium USA, podczas gdy Didenko został zatrzymany 7 maja przez polskie władze. USA domagają się jego ekstradycji.

Czytaj więcej

Ukraina: Dziennikarz oskarżony o zdradę zwolniony z aresztu

Departament Stanu USA oferuje do 5 mln dolarów nagrody za informacje związane z trzema innymi uczestnikami procederu, którzy kryją się pod nazwiskami Jiho Han, Haoran Xu i Chunji Jin oraz jednej niezidentyfikowanej osoby posługującej się pseudonimami Zhonghua i Venechor S.

Amerykańska prokuratura w wydanym oświadczeniu pisze, że akt oskarżenia w tej sprawie powinien być „dzwonkiem alarmowym” dla amerykańskich firm i agencji rządowych, które zatrudniają pracowników do pracy zdalnej.

Didenko jest oskarżony o tworzenie fałszywych kont na platformach amerykańskich, na których informatycy poszukują pracy i sprzedawanie ich obcokrajowcom podszywającym się pod Amerykanów. Część z jego klientów mieli stanowić obywatele Korei Północnej.

Internetowa strona Didenki, upsworksell.com, została w czwartek zajęta przez Departament Sprawiedliwości.

W ramach śledztwa w tej sprawie zlikwidowano też „farmy z laptopami”, w tym jedną w domu Chapman, w których logowano się do amerykańskich sieci, a następnie udostępniano komputery cudzoziemcom, którzy łączyli się z nimi zdalnie, by udawać, że łączą się z pracodawcą z terytorium USA.

Amerykański Departament Sprawiedliwości poinformował, że para prowadziła działalność, której celem było umożliwienie Korei Północnej uzyskiwanie przychodów w dolarach, pomimo nałożonych na ten kraj sankcji.

Cudzoziemcy udający Amerykanów próbowali zatrudniać się w agencjach rządowych USA. W tle Korea Północna

Pozostało 90% artykułu
0 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przestępczość
Wstrzymane dwa pociągi TGV ze sportowcami, zdążającymi na ceremonię otwarcia Igrzysk Olimpijskich
Przestępczość
Nagły zwrot w sprawie reakcji Wielkiej Brytanii na nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu. Rząd Keira Starmera nie wniesie sprzeciwu do MTK
Przestępczość
Zeznania dyrektora FBI. "Donalda Trumpa mogła nie zranić kula zamachowca"
Przestępczość
Amerykański dziennikarz trafi na wiele lat do łagrów. Czy uwolni go Biały Dom?
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Przestępczość
Aktywiści zaplanowali protest na autostradzie wokół Londynu. Na długo trafią do więzienia