Reklama

Handlarz narkotykami z Tajlandii poddał sie operacjom, by udawać Koreańczyka

Saharat Sawangjaeng, handlarz narkotykami z Tajlandii, przeszedł kilka operacji plastycznych, by wyglądać jak "przystojny Koreańczyk" i uniknąć odpowiedzialności karnej - podaje BBC, powołując się na władze Tajlandii.

Publikacja: 27.02.2023 15:09

Dealer z Tajlandii w czasie aresztowania

Dealer z Tajlandii w czasie aresztowania

Foto: mat. policji

arb

Saharat Sawangjaeng, działający pod pseudonimem Seong Jimin, został zatrzymany w ubiegłym tygodniu w Bangkoku.

Tajska policja, która poszukiwała 25-letniego handlarza narkotykami od trzech miesięcy twierdzi, że "z jego oryginalnej twarzy nic nie zostało".

Saharat Sawangjaeng był poszukiwany za rozprowadzanie ecstasy w Bangkoku. Mężczyzna zaopatrywał zarówno dealerów, jak i klientów indywidualnych.

Czytaj więcej

Ecstasy i psylocybina na receptę? W Australii to możliwe

Świadkowie opisywali, że Saharat Sawangjaeng wygląda dziś jak "przystojny Koreańczyk". Mężczyzna zmienił również imię i nazwisko na koreańskie. W nagraniu z aresztowania, opublikowanym przez policję, Sarahat stwierdził, że chce przenieść się do Korei Południowej. - Chcę zacząć tam nowe życie. Jestem znudzony Tajlandią - mówi.

Reklama
Reklama

W przeszłości mężczyzna był zatrzymywany przez policję co najmniej trzykrotnie. Przy jednym z zatrzymań znaleziono przy nim 290 tabletek ecstasy i 2,2 kg narkotyków w formie płynnej. Wówczas jednak handlarz narkotykami zdołał uciec policji, po czym przeszedł serię operacji plastycznych, by zmylić śledczych.

Saharat Sawangjaeng wygląda dziś jak "przystojny Koreańczyk"

Saharat przyznał się do zamawiania ecstasy w internecie. Za narkotyk płacił posługując się kryptowalutami.

Generał tajskiej policji Theeradej Thammasutee opisał Saharata jako "jeden z głównych powodów epidemii stosowania MDMA (inne określenie ecstasy - red.) w Bangkoku".

Mężczyzna miał kupować narkotyk głównie od dostawców z Holandii. Twierdzi, że nie znał swoich dostawców.

Przestępczość
Nowe fakty o ataku na plaży Bondi. Napastnikami byli ojciec i syn
Przestępczość
Strzelanina na plaży Bondi w Sydney. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych po ataku na świętujących Chanukę
Przestępczość
Strzelanina na uniwersytecie w USA. Są ofiary
Przestępczość
Rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce. Powodem działania na Krymie
Przestępczość
"Poważny incydent" na lotnisku Heathrow w Londynie. Mężczyzna został aresztowany
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama