Agencja napisała w oświadczeniu, że wkroczyła do mieszkania po doniesieniu o wynędzniałej kobiecie w brudnych ubraniach, wychodzącej z budynku i dźwigającej ciężkie torby.
W oświadczeniu czytamy, że agencja znalazła na miejscu również 23,2 miliona naira (waluty nigeryjskiej - równowartość ok. 75 tys. dolarów) i prawie 28 tys. brytyjskich funtów. Wszystko było "schludnie rozmieszczone" w szafce ukrytej za drewnianymi panelami w sypialni.
Władze podejrzewają, że pieniądze pochodzą z nielegalnej działalności, ale nie dokonały jeszcze żadnych aresztowań.
Wcześniej agencja odkryła ok. 250 mln naira w gotówce (817 tys. dolarów) na rynku w Lagos i kolejne 448 milionów naira (1,5 mln dolarów) na miejscowym targu.
W Nigerii można teraz anonimowo przekazywać informacje o korupcyjnych zdarzeniach za pomocą specjalnego portalu. Jeśli informacje znajdą potwierdzenie i doprowadzą do odzyskania skradzionych środków publicznych, zgłaszający ma prawo do 2,5-5 procent znaleźnego.