Porwana modelka na zakupach z porywaczem

Włoska policja nabiera podejrzeń ws. porwania przez Polaka brytyjskiej modelki. W przeddzień uwolnienia para była razem na zakupach.

Aktualizacja: 08.08.2017 13:41 Publikacja: 08.08.2017 12:51

Porwana modelka na zakupach z porywaczem

Foto: Twitter

Chodzi o 20-letnią brytyjską modelkę Chloe Ayling, która przyjechała do Mediolanu na sesję zdjęciową.

Tam uprowadził ją Polak, Łukasz Paweł H., i przez tydzień przetrzymywał w opuszczonym budynku. Mężczyzna próbował sprzedać dziewczynę na internetowej licytacji. Ceną wyjściową była równowartość 350 tys. dolarów w bitcoinach - takiego okupu zażądał od rodziny modelki. W przypadku niezapłacenia okupu groził, że sprzeda ją jako niewolnicę seksualną.

Ponieważ ani sprzedaż, ani uzyskanie okupu się nie powiodło, Polak odwiózł modelkę do brytyjskiego konsulatu w Mediolanie. Twierdził, że jest członkiem organizacji Black Death funkcjonującej w darknecie. Został aresztowany.

Włoska policja, która prowadzi śledztwo w tej sprawie, nabiera jednak podejrzeń co do prawdziwości zeznań obojga - Ii porwanej Brytyjki, i porywacza-Polaka. Dlatego Chloe Ayling, której zabrano paszport, musi pozostać we Włoszech na co najmniej 3 tygodnie.

Okazało się bowiem, że w przeddzień jej uwolnienia, Brytyjka wraz ze swoim porywaczem była na zakupach, a przed przyjazdem do konsulatu zjedli razem śniadanie w restauracji.

W sprawie pojawia się coraz więcej nieścisłości.  Łukasz Paweł H. podczas domniemanego przetrzymywania kobiety wysłał zdjęcia skrępowanej modelki do jednego z brytyjskich tabloidów z informacją, że została porwana przez rosyjską mafię. Jak tłumaczył, chciał przyciągnąć uwagę redakcji.

Policja, która przesłuchiwała Polaka, ocenia, że jest mitomanem i "patologicznym kłamcą".

Więcej - TVN24

 

Chodzi o 20-letnią brytyjską modelkę Chloe Ayling, która przyjechała do Mediolanu na sesję zdjęciową.

Tam uprowadził ją Polak, Łukasz Paweł H., i przez tydzień przetrzymywał w opuszczonym budynku. Mężczyzna próbował sprzedać dziewczynę na internetowej licytacji. Ceną wyjściową była równowartość 350 tys. dolarów w bitcoinach - takiego okupu zażądał od rodziny modelki. W przypadku niezapłacenia okupu groził, że sprzeda ją jako niewolnicę seksualną.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przestępczość
Australia: Po ataku na biskupa nastolatkowie planowali ataki na Żydów
Przestępczość
Ukraiński minister rolnictwa aresztowany. Wpłacił prawie 2 mln dol. kaucji i wyszedł
Przestępczość
Sąd uchylił wyrok skazujący Harveya Weinsteina za gwałt
Przestępczość
Nagranie z dźgania australijskiego biskupa na X. Zdaniem ludzi Muska to nie promuje przemocy
Przestępczość
Fala egzekucji przyspiesza w Iranie. W jeden dzień powieszono dziewięć osób
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?