Koniec wege burgerów? Bruksela ma dość wprowadzania w błąd

Za tydzień Parlament Europejski będzie głosował nowelizację, która ma zakazać roślinnym odpowiednikom stosowania nazw typowych dla produktów mięsnych.

Aktualizacja: 09.10.2020 14:08 Publikacja: 09.10.2020 13:58

Koniec wege burgerów? Bruksela ma dość wprowadzania w błąd

Foto: Adobe Stock

Przyjęcie poprawki oznaczać będzie, iż nie będzie można nazywać produktów roślinnych pasztetami, burgerami, szynkami czy kiełbaskami. Nowelizacja ma także dotknąć odpowiedniki nabiału, podobne zakazy dotyczyć będą takich słów jak: ser, serek itp. Od kilku lat podobne regulacje dotyczą już słów: mleko, masło, śmietana itp. W efekcie roślinne napoje z ryżu, migdałów czy owsa mają inne nazewnictwo.

Czytaj także: Konsumenci kontra lobby mięsne

Jak alarmuje firma Upfield, producent wyrobów roślinnych, Parlament ma głosować w dniach 19-22 października nad poprawką 171 do rozporządzenia 1308.

Już samo głosowanie to efekt nacisków lobby producentów mięsa, którzy próbują w ten sposób walczyć z nową konkurencją, której siłę zaczynają najwidoczniej doceniać. Przegłosowanie takich poprawek oczywiście spowoduje problemy dla producentów roślinnych wyrobów, ponieważ będzie wymuszała zmiany nazw, projektowanie nowych etykiet. Czasami trudno będzie jednym słowem określić charakter wyrobu, obecnie funkcjonujące określenia zdążyły się upowszechnić i spopularyzować.

- Nie jesteśmy w stanie poważnie traktować żali producentów mięsa, że konsumenci są w ten sposób wprowadzani w błąd, ponieważ od razu widać, iż produkt roślinny wygląda zupełnie inaczej od mięsnego, a w sklepach ze sobą nie sąsiadują. To nieuczciwa walka z konkurencją - mówi jeden z producentów roślinnych wyrobów, zamienników nabiału.

Nielsen ocenia, że Polacy tylko na roślinne pasztety, mleka czy dania gotowe wydają już ponad 400 mln zł rocznie i rynek ten szybko rośnie.

Przyjęcie poprawki oznaczać będzie, iż nie będzie można nazywać produktów roślinnych pasztetami, burgerami, szynkami czy kiełbaskami. Nowelizacja ma także dotknąć odpowiedniki nabiału, podobne zakazy dotyczyć będą takich słów jak: ser, serek itp. Od kilku lat podobne regulacje dotyczą już słów: mleko, masło, śmietana itp. W efekcie roślinne napoje z ryżu, migdałów czy owsa mają inne nazewnictwo.

Czytaj także: Konsumenci kontra lobby mięsne

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przemysł spożywczy
Żabka wycofuje jeden z napojów i ostrzega klientów. Możliwe kawałki szkła
Przemysł spożywczy
Śniadanie drożeje. Masło w górę, jajek mało, następny może być chleb
Przemysł spożywczy
Kimchi ofiarą zmian klimatu
Przemysł spożywczy
GIS ostrzega: Popularne chipsy zanieczyszczone olejem termalnym
Przemysł spożywczy
Producent Krakusków kolaborował z nazistami. „Nie wiedzieliśmy, nie pytaliśmy”