Spółce, która od maja jest notowana na giełdzie w Nowym Jorku, udało się odrobić straty. Oatly odpiera zarzuty, twierdząc, że nie są prawdziwe.
W 124-stronicowym dokumencie Spruce Point Capital twierdzi, że moda na mleko wegańskie, w tym na owsiane jest przejściowa i oskarża firmę Oatly o "poważne problemy z księgowością". Fundusz napisał, że jego zdaniem Oatly rozczaruje inwestorów i nigdy nie osiągnie rentowności. Obecnie szwedzki producent popularnego, wegańskiego mleka jest wyceniany na ponad 12 miliardów dolarów.
Spruce Capital zakwestionował również praktyki firmy w zakresie ochrony środowiska — główny element strategii marketingowej Oatly, który pozycjonuje mleko owsiane jako mniej wodochłonne niż mleko zwierzęce i inne mleka roślinne - informuje CNN.
Spruce Point wyraził także obawy dotyczące zdolności Oatly do pozyskania wystarczającej ilości surowców, aby spełnić swoje cele jakościowe i cenowe w miarę wzrostu kosztów towarów, a także wezwał zarząd Oatly do zatrudnienia niezależnego księgowego w celu wszczęcia dochodzenia w sprawie zarzutów niewłaściwego księgowania.
Rzecznik Oatly poinformował CNN, że Spruce Capital „wygłasza fałszywe i wprowadzające w błąd twierdzenia". Według niego Spruce Point chce finansowo skorzystać na spadku wartości akcji Oatly, dla tego rozpowszechnia nieprawdziwe informacje na temat szwedzkiej firmy. Księgowość prowadzona jest prawidłowo a firma nie ma kłopotów - podkreślił.