Aktualizacja: 29.05.2019 17:57 Publikacja: 29.05.2019 14:45
Foto: 123RF
Łotysze zaobserwowali, że po zmniejszeniu akcyzy na piwo w Estonii, nagle pojawiła się wielka fala turystów, którzy niekoniecznie upijają się na umór. Co więcej zauważyli również, wśród tych turystów są także obywatele ich kraju, którzy bez problemu przejeżdżają przez granicę i robią zakupy u sąsiadów.
Estończycy zdecydowali się wrócić do niższych cen, bo zauważyli, że podwyżki cen napojów z procentami nie przyniosły im oczekiwanych skutków, poza spadkiem sprzedaży i zmniejszeniem się wpływów do budżetu, podczas gdy spożycie alkoholu wcale nie spadło, bo ci którzy chcieli kupić tańszy alkohol, jechali na Łotwę, ale i np. do Polski.
Budapeszt zatrzymał dziś import wołowiny z Polski – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. To retorsje za wtrzymanie...
Jan Koral, jeden z trzech braci, założycieli rodzinnego przedsiębiorstwa, zmarł w wieku 81 lat. Firma Koral to j...
Łączą się dwie rodzinne firmy produkujące słodycze – polski Colian i niemiecki Gubor Schokoladen. Szczegółów fin...
Należący do koncernu LVMH gigant alkoholowy Moët Hennessy zamierza zwolnić około 1200 pracowników w związku ze s...
Propozycja nowelizacji zasad handlu alkoholem rozczarowała wszystkich graczy na tym rynku. Ministerstwo Zdrowia...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas